Futrzaczki Paprykarza [*]

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
katiusha

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]

Post autor: katiusha »

To niepojęte... :cry: :candle:
piju

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]

Post autor: piju »

Co za fatum... :sadness: :swieca:
NIKI 2

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]

Post autor: NIKI 2 »

Dla dziewczynek :swieca: :swieca: :sadness:
paprykarz

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]

Post autor: paprykarz »

martuś pisze:O matko tyle świnek w tak krótkim czasie :shock: Może na sekcję warto zawieźć do kogoś innego skoro do poniedziałku nie ma dr Kasi?
Jeszcze odejście Pierettki można jakoś wytłumaczyć ale trzy młode i nie chorujące świnki to dziwne :think:


Dla dziewczynek :candle:
Martuś - masz rację. Pierettka była chora, każdy dzień był dla niej cudem. Radarek nie zachorował u mnie, był w innym DT. Miał zapalenie płuc. Zabrałam go od weta, u mnie zmarł. Marlenka - to stawiam na coś genetycznego, miała 4 lata.
Neesonek był młody i zdrowy, tego nie potrafię wyjaśnić. On zaraz po porodzie ciągnął nóżkami za sobą ale było to chwilowe. Potem zdarzyło mu się to dwa razy, kilka miesięcy temu. Był badany, oglądany itd. Nic nie wyszło.
A może ja jakąś chorobę z pracy naniosłam?

Mam nadzieję, że to koniec "czarnej serii", że druga chora na tarczycę świnka i seniorka Meg są bezpieczne.
basia M
Posty: 960
Rejestracja: 10 lis 2014, 10:32
Miejscowość: zambrow
Kontakt:

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]

Post autor: basia M »

Paprykarz , ale wiadomości . dopiero przeczytałam , :fingerscrossed: aby śmierć nie zbierała już żniwa u Ciebie , starczy...

a dla świneczek na drogę :candle: :candle: :candle:


trzymaj się jakoś , Dziewczyno !
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]

Post autor: martuś »

Może dla pewności zdezynfekuj wszystko virkonem...a w pracy mieliście ostatnio jakiś dziwny przypadek świnki, królika?
Obrazek
Miłasia
Posty: 2855
Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
Miejscowość: Włocławek
Kontakt:

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]

Post autor: Miłasia »

Bardzo współczuję Paprykarzu, dzielnie walczyła :sadness: .
Dla Pierette :candle: :cry:
paprykarz

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]

Post autor: paprykarz »

Martuś - Nie przypominam sobie nic dziwnego :( Ale też nie każdy kto wchodzi do gabinetu mówi co się ze zwierzakiem dzieje, nie każdą kartę czytam.
Awatar użytkownika
bziki2
Posty: 569
Rejestracja: 14 lip 2013, 18:43
Miejscowość: kraków
Kontakt:

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]

Post autor: bziki2 »

Bardzo, bardzo współczujemy choć to niewiele przy takiej tragedii. Trzymaj się jakoś a mali przyjaciele niech znajdą szczęście za TM.
Neeson :swieca: Radar :swieca: Marlenka :swieca: Pierette :swieca: światełka dla Was na drogę.
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Futrzaczki Paprykarza [*]

Post autor: sosnowa »

właśnie przeczytałam i osłupiałam. Strasznie mi przykro i z całego serca współczuję. coś niewyobrażalnego.
:candle:
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”