Strona 160 z 743

Re: Żurek i Alfredzik

: 28 lip 2015, 10:30
autor: Dropsio
Asita pisze: Ale powiem Wam, że ambicje mnie opadły i chyba nie zrobię tego wisiora... Jakaś leniwa jestem...od jakiś 2 lat :lol:
Kolejny dowód, że zamieniasz się w świnkę morską (hmmm... Raczej kawię domową :roll: ) :lol:

Re: Żurek i Alfredzik

: 28 lip 2015, 10:57
autor: Asita
Moje świnki nie są takie leniwe jak ja :lol: Są bardzo pracowite :lol: :lol:

Re: Żurek i Alfredzik

: 28 lip 2015, 14:47
autor: Asita
Czy mi te świnie nie wychodzą za bardzo spasione???

Obrazek

Re: Żurek i Alfredzik

: 28 lip 2015, 15:00
autor: Pattyy
Asita pisze:Czy mi te świnie nie wychodzą za bardzo spasione???

Obrazek
Nie :lol: Ależ z kąt :love: Są cudne! Lecz ja zamiast słowa "spasione" raczej bym powiedziała: "pulchne" :ok:
Ja wgl nie
umiem prosiąt narysować :cry:

Re: Żurek i Alfredzik

: 28 lip 2015, 15:12
autor: Lilith88
Dobre :rotfl: Moim zdaniem pierwsza lepsza :P

Re: Żurek i Alfredzik

: 28 lip 2015, 15:25
autor: Pani Strzyga
Druga lepsza. Chyba, że pierwszą zgłosimy do konkursu na laser w oczach :D

Re: Żurek i Alfredzik

: 28 lip 2015, 17:27
autor: Asita
śmiechy śmiechem a szablonu brak.... :idontknow: ..... :laugh:

Re: Żurek i Alfredzik

: 28 lip 2015, 19:31
autor: martuś
Asita pisze:Czy mi te świnie nie wychodzą za bardzo spasione???
Nieeee, wcale :szczerbaty:
Wiesz kiedy powstają najlepsze pomysły? Albo jak jesteś w pracy albo jak musisz się uczyć do ważnego egzaminu :lol:

Re: Żurek i Alfredzik

: 28 lip 2015, 21:17
autor: Lilith88
Próbowałam narysować świnkę.. Sądziłam że to nie może być trudne.. Źle sądziłam..

Re: Żurek i Alfredzik

: 28 lip 2015, 22:24
autor: dortezka
szkice do wisiorków.. bombowe :lol:
a tak serio, to pierwszy ok, gogle jej z oczu zdejmij i będzie taka utuczona śliczna świneczka :102:

Asita, masz problem z zakończeniem wierszyka.. wrzuć nam.. na pewno pomożemy Ci z zakończeniem tak, że zajmiesz 1 miejsce :lol:
Asita pisze: Niech sobie nie myślą, że mnie ustawią
jakby już tego nie zrobiły.. tym bardziej patrząc na poddasze Twojej mamy z wiszącymi suszącymi się ziołami :laugh:

wracając do snów.. to mój Małż mi dziś z rana mówi że "trzeba jeszcze zagrać w golfa ze świnkami" i mi parę razy to powtarza dopóki mu nie wytłumaczyłam, że chyba to sen.. nawet nie chcę wiedzieć, co mu się śniło Obrazek

a gdzie zniknęła koni?? :think: