Toffi & Duduś [*]

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
fenek

Re: Duduś vel Chrapacz & Alfik, Mopsik [*].

Post autor: fenek »

kleymore pisze:Duduś po antybiotyku robi kupy wielkości kup szczurka :D
- wpisze tutaj bo na SB moze nie zauwazysz.
to niedobrze kupki zawsze powinny byc tego samego ksztaltu i wielkosci.
Teraz sie zastanawiam, bo male szczurki robia male kupki a duze szczurki to potrafia calkiem duze zrobic, tylko one sa takie...bezksztaltne a swinki maja hmmm "bananki" :redface:
w kazdym badz razie kazda zmiana ksztaltu kupki swiadczy ze w jelitach cos sie dzieje.
Czy przy antybiotyku dajesz tez priobiotyk? - bo antybiotki rozregulowywuja uklad trawienny, moga pojawic sie wzdecia, zaparcia albo biegunka... :( probiotyku nie daje sie jednoczesnie z antybiotykiem tylko jakis czas po albo przed :)
kleymore
Posty: 813
Rejestracja: 28 lip 2013, 0:16
Miejscowość: Zabrze
Kontakt:

Re: Duduś vel Chrapacz & Alfik, Mopsik [*].

Post autor: kleymore »

Kupki wczoraj były w kształcie bananka, normalnie chłopcy robią spore boby, a wczoraj kilka godzin po antybiotyku boby Dudusia były o połowę mniejsze. Nie podaliśmy probiotyku bo dostał zastrzyk u weterynarza, zanim wróciliśmy autobusem do domku to trochę minęło i apteki były zamknięte. Dzisiaj przed podaniem antybiotyku zaopatrzę się w Lakcid lub Bio-Lapis, tylko moje pytanie brzmi jaką dawkę podawać Dudusiowi? Bo z tego co pamiętam Lakcid jest sporych rozmiarów więc na pewno nie może dostać całości jednorazowo. Dodatkowo Duda taki jakiś jest niemrawy do jedzenia, jakby coś z węchem miał - dostał pietruszkę to obwąchał, ugryzł i dopiero zaczął jeść. Ulubione sianko w kuli i nawet nie podchodzi, a do miski wrzuciłam karmę z ziółkami to wydziubał ziółka i poszedł spać. Ogórka zjadł normalnie i mama przyuważyła, że coś mu węch szwankuje bo nie wywąchiwał z podłogi swojego, tylko Alfowi chciał zabrać.
kleymore
Posty: 813
Rejestracja: 28 lip 2013, 0:16
Miejscowość: Zabrze
Kontakt:

Re: Duduś vel Chrapacz & Alfik, Mopsik [*].

Post autor: kleymore »

Alarm odwołany, Duduś dostał sałatę, zjadł papryczkę, ogórka, bazylię, poszkubał sianko bo podstawiłam pod domek żeby nie musiał się wychylać, a teraz wcina raz karmę, raz sianko bo nie umie się zdecydować :roll: Alf go trochę motywuje zabierając mu warzywka :D

Jak już uspokoi głodomorrę to potraktujemy go witaminką C. Teraz sam do siebie się cieszy i podskakuje :D ale dalej ma chrapusiowaty głosik :?
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Duduś vel Chrapacz & Alfik, Mopsik [*].

Post autor: martuś »

Duduś nieładnie tak chorować :nono: Tak sobie myślę o jego objawach i nasuwa mi się kilka rzeczy tylko nie mam pojęcia jak to się odnosi do świnek...Z wiekiem u psów pojawiają się problemy z tchawicą (zapada się i dlatego chrapią), może ma coś z podniebieniem miękkim i dlatego chrapie jak śpi (może jakaś narośl mu wyrosła i podczas snu mięśnie się rozluźniają i podniebienie zatyka tchawicę co utrudnia oddychanie). A co do kataru to może to być wydzielina z kanałów nosowo-łzowych. Ja bym w pierwszej kolejności zrobiła RTG. Nie sugeruj się zbytnio moimi "chorobami" - napisałam co mi przyszło do głowy.
Zdrówka dla Dudusia :buzki:
Obrazek
AniBanani

Re: Duduś vel Chrapacz & Alfik, Mopsik [*].

Post autor: AniBanani »

Zdrówka dużo :buzki:
kleymore
Posty: 813
Rejestracja: 28 lip 2013, 0:16
Miejscowość: Zabrze
Kontakt:

Re: Duduś vel Chrapacz & Alfik, Mopsik [*].

Post autor: kleymore »

Nie zapeszamy, ale szepniemy wam troszkę na uszko: Dudusiowi pomaga antybiotyk, charczy jeszcze troszkę, ale ciszej. Brzusio już nie rusza się tak jak się ruszał więc widać ulgę w oddychaniu. Dodatkowo jak mu się nosek zatka to strzela zębami ze złości, dzisiaj zrobił sobie dobrze :shock: czyli już popęd wraca :102: o 18 robimy kolejny zastrzyk. Podałam już probiotyk i bidulek zaraz się na mnie obrazi za ała :sadness:

Ja nadal nie mogę się przyzwyczaić do tego, że jest ciszej w pokoju. Od razu podbiegam do klatki sprawdzić, czy wszystko dobrze. No bo od dwóch tygodni ciągle był hałas. Jeżeli to faktycznie przeziębienie to już nigdy więcej nie pójdę do tego poprzedniego weterynarza u którego dostał sterydy na alergię... Katar czy nie katar to będziemy podróżować do odległych miast po antybiotyki, bo jak widać pomagają.

Dziewczyny trzymajcie kciuki bo im bardziej trzymacie tym lepsze jego samopoczucie :fingerscrossed: :love:

Edit: Boby wróciły do normy, piękne duże bananki :roll:
Awatar użytkownika
awa39
Posty: 175
Rejestracja: 17 lip 2013, 15:50
Miejscowość: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Duduś vel Chrapacz & Alfik, Mopsik [*].

Post autor: awa39 »

Kciuki oczywiście dalej kumple trzymają :fingerscrossed: od Homera i :fingerscrossed: od Salivana
AniBanani

Re: Duduś vel Chrapacz & Alfik, Mopsik [*].

Post autor: AniBanani »

Oj będziemy dalej mocno trzymać :fingerscrossed: :buzki:
kleymore
Posty: 813
Rejestracja: 28 lip 2013, 0:16
Miejscowość: Zabrze
Kontakt:

Re: Duduś vel Chrapacz & Alfik, Mopsik [*].

Post autor: kleymore »

Własnie moja mama trzymała Dudusia, a ja robiłam zastrzyk - mój pierwszy w życiu, ale wszystko się udało. Duda jest teraz na mnie zły :sadness:
Awatar użytkownika
awa39
Posty: 175
Rejestracja: 17 lip 2013, 15:50
Miejscowość: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Duduś vel Chrapacz & Alfik, Mopsik [*].

Post autor: awa39 »

Jak ma mu to pomóc to trudno będziesz tą złą ale Ci współczuję na pewno nie jest to przyjemne. Mocno kwilił?
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”