
Poznańskie świniory - koniec pewnego rozdziału.
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- kimera
- Moderator globalny
- Posty: 3163
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
- Miejscowość: Łódź
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Major i Olesia
Ale fajny paskud, jak jakiś obcy z kosmosu
.
Niech się dobrze chowa! Ale odchowanie pisklęcia to chyba ciężka sprawa?

Niech się dobrze chowa! Ale odchowanie pisklęcia to chyba ciężka sprawa?
- Monalisa
- Posty: 499
- Rejestracja: 08 lip 2013, 10:03
- Miejscowość: Poznań
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Major i Olesia
Obawiam się, że nie przeżył?
DS: Śnieżka, Tula i Kokosanka
-------------
Za TM: Filuta, Karmelka, Toffi, Colori, Choco, Blanka, Felicja, Majka, Michasia i Miłka
-------------
Za TM: Filuta, Karmelka, Toffi, Colori, Choco, Blanka, Felicja, Majka, Michasia i Miłka
- Dzima
- Posty: 10123
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Major i Olesia
Biedna Olesia
oczko jakie miała Szkatuła. Tylko u niej ropa była w oku

Pyrka
Za TM
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM

Re: Major i Olesia
Jerzyk jest u koleżanki, która już niejednego ptaszka odchowała
ptaszor ma wilczy apetyt, a dziób otwiera tak szeroko, że jest w stanie pochłonąć cały palec! Mimo wszystko rokowania są ostrożne - jerzyki to ptaki wyjątkowo trudne do odchowania przez człowieka... plany są takie, że jak tylko zacznie sam pobierać pokarm, oddamy go do ptasiego azylu, żeby odzwyczaił się od ludzi i nauczył życia na wolności.
Proszę o kciuki za Olesię - oko zostało usunięte w trybie natychmiastowym, razem z ogromnym gruczołem łzowym (wg TŻ, który świnię odbierał, było to wielkości kapsla od piwa), niestety jest podejrzenie nowotworu
Oprócz tego usunięto połamany ząb (zlokalizowany bezpośrednio pod okiem). 4 razy była reanimowana w trakcie zabiegu... bardzo źle oddychała, schodziła jej cały czas wydzielina z płuc... Musiała też zostać "odgazowana", przez nakłucie jelit.
Teraz - o dziwo - zachowuje się całkiem żwawo. Na tyle żwawo, że nie wiem jak ją nakarmię i oczyszczę pyszczek, nie wiem nawet za co mogę ją przytrzymać żeby nie bolało...

Proszę o kciuki za Olesię - oko zostało usunięte w trybie natychmiastowym, razem z ogromnym gruczołem łzowym (wg TŻ, który świnię odbierał, było to wielkości kapsla od piwa), niestety jest podejrzenie nowotworu

Teraz - o dziwo - zachowuje się całkiem żwawo. Na tyle żwawo, że nie wiem jak ją nakarmię i oczyszczę pyszczek, nie wiem nawet za co mogę ją przytrzymać żeby nie bolało...
- Dzima
- Posty: 10123
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Major i Olesia
Oj to mocno mocno



Pyrka
Za TM
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM

- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Major i Olesia
Trzymam z całych sił razem z całą bandą pięcioświnkową





