3-pak axxk, Śnieżek 31.12.18(*)
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- martuś
- Posty: 10207
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: sześciopak axxk, Śnieżek chory :(
Ja mam małe doświadczenie w tej kwestii. Moja Tola ma przerośnięte korzenie w żuchwie ale jak na razie nie one stanowią problem. Zęby krzywo wyrastają z dziąsła i tworzą mostek dlatego co 1-1,5 miesiąca jeździ na korekty. Kiedyś czytałam, że przy przeroście korzeni piłuje się zęby do linii dziąseł. Wtedy świnkę mniej boli bo nawet jak coś próbuje jeść to nie naciska na zęby. I oczywiście jakieś leki przeciwbólowe też są podawane.
Re: sześciopak axxk, Śnieżek chory :(
Kurcze, ja sie nie znam...
Ale trzymam z calych sil
Ale trzymam z calych sil

- martuś
- Posty: 10207
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: sześciopak axxk, Śnieżek chory :(
Hm ja też nic nie podpowiem ze zdjęcia
Mogę ewentualnie poszukać zdjęcia swoich dla porównania...

Re: sześciopak axxk, Śnieżek chory :(
witamy po ciężkim weekendzie, podawanie karmy ratunkowej jest dla maluszka bolesne, jest gorzej. Na szczęście waga w miejscu miedzy 1050 -1080, załatwia się ładnie, chociaż wzdęcia ma czasami duże. Generalnie jest bardziej ożywiony i chętny do wspólpracy niż półtora tygodnia temu.
Dzwoniłam do dr Ziętka, od razu kazał się umawiać z dr Różańską na zabieg. Jesteśmy w trakcie umawiania.
kciukajcie za nas dalej
Dzwoniłam do dr Ziętka, od razu kazał się umawiać z dr Różańską na zabieg. Jesteśmy w trakcie umawiania.
kciukajcie za nas dalej
- urszula1108
- Posty: 3214
- Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
- Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
- Kontakt:
Re: sześciopak axxk, Śnieżek chory :(
jeszcze bardziej kciukajcie, jedziemy zaraz do Lublina, dziisaj zabieg
Re: sześciopak axxk, Śnieżek chory :(
Pani doktor bardzo miła i kompetentna. Śnieżek został zabieg będzie wieczorem. Pani dr powiedziała że na tych zdjęciach nie widzi nic strasznego ale jakość zostawia dużo do życzenia. Ale ma wrażenie że coś wbiło się pod język. Z bólem serca i łzami w oczach zostawiłam maleństwo i jedziemy do domu