Ja się nie ważyłam chyba od 5 lat... albo i więcej. Wiem tylko jedynie, że kilka lat temu skoczyłam z rozm. 36 na 38, ale nie interesuje mnie to Tylko ciuchy musiałam sobie pokupować...Natomiast chętna bym była, żeby Żur skoczył z rozmiaru M na L
Kati ja mam kilka koszulek z Małą Mi, jej teksty są nieziemkie
Muszę chyba zmienić temat wątku, Balbi już chyba nie pamięta nawet że jakiś zabieg miała
A teraz fotyyy....
Balbiś u Babci na wyleżu Na zagryzkę koperek Wiosna na ogrodzie... Nie wiem co to za kwiatuszki, ale co rok kwitną wczesną wiosną Trawę rzucili ... i się wszyscy... ... po mału zeszli A zgadnijcie kto i tak wszystko wyżarł
I dumnie noszony przeze mnie wyrób Asity