Oby nie było potrzeby
Póki co miałam już u Cynthii Piorunka na kolanach - rozłożył się od razu i cały czas do mnie gadał. Faktycznie pysio ma taki, jakby wciąż się uśmiechał. No niesamowity jest!
no mówiłam
Piorunek jest kochany i na szczęście nie zarejestrował braku kolegi. Przypuszczam, że połączysz go bez problemu. Daj dużo jedzenia. Natka z pietruszki łagodzi obyczaje
On będzie miał u Ciebie jak w raju i na pewno już to wie, także zrobi wszystko, żeby zostać Czarny, przywitaj ładnie nowego kumpla! Trzymam kciuki za łączenie
Rakietek
Wszyscy sie smiali ze mnie jak panikowalam ze moim swinkom jest za goraco i kapalam je zeby schlodzic. Smutna historia Rakietka tylko potwierdza jak delikatne sa te nasze swinki. Strasznie mi przykro bo kibicowalam tej dwojce. za laczenie Pioruna z czarnym.