Hahah... czyli mamy 2 kolejne fanki pijacej kurki - Balbinki Jak tak dalej pójdzie to powstanie niezłych rozmiarów fan club... a może kościł założymy Ci od potwora spaghetti już mają
Ojojoj... rzeczywiście zapuściłyśmy się... przepraszamy
Aj, bo w pracy mam ostatnio gorące dni.
Już się poprawiamy wraz z nową porcją zdjęć
I Jacuś przyszedł na trawkę
A Psotka chciała się bliżej poznać ze świnkami... ale jej uciekły
Alez dziewczyny mialy wyzerke i nawet kot sie zalapal. Jak fajnie jak jest cieplo...nie ma nic w lodowce dla swinek to mozna zerwac jak tylko wchodze do domu to moje mordki juz sie dra o swieza zieleninke
Tiaaa... moje dziewczyny też są bardzo sprytne, już po kilku dniach załapały Zawsze jak wracam z pracy to zrywam im świeżą zieleninkę, więc jak wchodzę do mieszkania to jest jeden wielki kwiiik
Dawno nie zaglądałyśmy, więc spieszymy z wieściami że mamy nowy nabytek.. dziadek zrobił świninkom trap z prawdziwego zdarzenia... z drewna, wyściełany matą "aby sobie łapek nie poraniły i nie ślizgały się"
Oto kilka zdjęć dziewczyn na wypasie w domu i nowego cudeńka
... stopiszcza Fionki w kapciochu...
hej, prosiłam, bez paparazzi...
podziel się...