Re: Bunia&Majka- Co gryzie Szefową Bunię?
: 25 cze 2015, 13:41
Współczuje. Sama nie mogę np chodzić bez kapci po panelach, ze o kafelkach nie wspomnę, bo zaraz mi się rzuca na pęcherz
Ehh, wyobraziłam sobie, jak Majka podłącza Bunię pod pompkę rowerową i ją nadmuchuje, żeby była bardziej pękata. A sama chudnie z wysiłku włożonego w ten proceder. Nie słuchać mnie. Za mało snu. za mało kawy, za dużo dzieci.

Ehh, wyobraziłam sobie, jak Majka podłącza Bunię pod pompkę rowerową i ją nadmuchuje, żeby była bardziej pękata. A sama chudnie z wysiłku włożonego w ten proceder. Nie słuchać mnie. Za mało snu. za mało kawy, za dużo dzieci.