Strona 132 z 155

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy

: 19 lis 2015, 21:03
autor: Inoue
o mamo, jakie kocisko przecudne :love: a pysie świniaczków... miodzio. Uwielbiam welonik Riciego ! No bomba. Jajca Tadka można na wielkanoc malować :rotfl:

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy

: 19 lis 2015, 22:15
autor: Assia_B
Najpierw chyba na bombki przerobić :-P

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy

: 20 lis 2015, 10:07
autor: katiusha
Assia..!!! Moja pokrętna wyobraźnia właśnie podesłała mi widok wiszącego za pomaloowane i obrokacone jajka Teda na choince... :nie_powiem: :rotfl: :rotfl:

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy

: 20 lis 2015, 10:19
autor: Asita
Nieee, no nie wieszajmy Tedka na choince, można pobrokatować bez wieszania.... Teddy będzie taki świąteczny :love: :love:...... :nie_powiem:

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy

: 20 lis 2015, 19:48
autor: Arya90
Póki co Tadek się próbuje w kota zamieniać. Przyszedł dzisiaj drapak. Tż skręcił, pierwszym lokatorem był właśnie Tadek. Ugryzł słupek do drapania, pokołysał zawieszaną na drapaku zabawką i próbował wleźć o tuby, ale mu się nie udało, bo nie umiał pokonać schodków :D

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy

: 20 lis 2015, 21:18
autor: Asita
Och ach :love: Szkoda że foteczki nie cyknęłaś...

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy

: 21 lis 2015, 22:51
autor: katiusha
Ciekawskie jajko :szczerbaty:

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy

: 25 lis 2015, 22:48
autor: Asita
Jak tam jaja Tedika?

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy

: 29 lis 2015, 16:07
autor: Arya90
Hej!

Ostatnio chłopcy trochę się pokłócili. Najpierw zauważyłam lekkie capnięcie na pyszczku Tadka. A dwa dni póżniej brązowy strupek na pyszczku Ricosia. Musieli się chłopaki kłócić jak nas nie było w domu. Po tej kłótni zapanowała znowu zgoda i miłość. Ranka Tadka jest już praktycznie zagojona. Ricoś ma większą szkodę, ale też już powoli się goi. Uff...

Prosiaki dalej spacerują po mieszkaniu:
Obrazek
Jednak jak wiecie niedługo zamieszka u nas kotka. Zastanawiam się właśnie, jak zorganizować zapoznanie i przez pierwsze dni/ tygodnie chyba będę musiała ograniczyć prosiakom wędrówki po całym mieszkaniu ze względu na ich bezpieczeństwo. Uradziliśmy, że kupimy z Tż kojec, który umożliwi prośkom rozprostowanie nóżek, a równocześnie przyzwyczai kota, że prosiaki wychodzą z klatki i biegają po mieszkaniu. Myślę, że to dobry pomysł, bo zwierzaki będą mogły poznawać się przez kratki i my nie będziemy uwiązani patrzeniem non stop na nich. Znalazłam taki oto kojec: http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/koj ... owe/233763
Czy ktoś z was miał/ma coś takiego? Jak się sprawdza? Chyba fajne jest to, że jest zamykany od góry- kotka nie wskoczy do środka.

A tutaj z serii Duża sprząta, prosiaki się bawią:
Niuch, niuch. Pusta miska? Skandal!
Obrazek
Czyste jamki są ok :ok:
Obrazek
No wiesz Duża, ale bajzel narobiłaś!
Obrazek
Czy to ta sama norka, co była w klatce?
Obrazek
Jakby nieco bardziej wygodna, la la la
Obrazek
Posiłek na moście fajny jeeeessst!
Obrazek
A mnie też uczeszesz?
Obrazek
Dzień dobry, tu specjalista do spraw czyszczenia dy beda. Kontrola pracy!
Obrazek
Stwierdzono nieprawidłowości czyszczeniu. Na pomo wysyłam świńską załogę czyszczącą.
Obrazek

Świńska złoga czyszcząca wraz z nieumiejętną w tej kwestii Dużą pozdrawiają inne załogi :spsm:

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy

: 29 lis 2015, 20:42
autor: katiusha
Jak oni aktywnie pomagają :lol:
Kojec fajny :ok:
Asita, widać, że jajka Teda mają się świetnie, ale jeszcze nie odmalowane swiątecznie :lol: