CAVIARNIA

Robert B. pisze: O grubszych wkładkach, póki co przez cztery lata, nikt mi nie meldował

I oby tak pozostało

Słodka świnko, parę dni temu wyciągnęłam z sianka węgrowskiego suszoną żabę. Odpadła jej noga, coś okropnego

Fakt faktem, że w sianku od Pana Roberta nie znalazłam nic suszonego pochodzenia zwierzęcego, oby tak dalej.

No ale suszona żaba to dość naturalny składnik siana Sianokosy są zabójcze dla żab, co zrobić.

Ano niestety
Ale od czego są służby oczyszczania
https://www.facebook.com/media/set/?set ... 723&type=3

Może nie wszystko dali radę

dziób im się wydłużył odniejedzenia to działa jak u Pinokia

Skonczyło się siano więc czyścimy to co jest w domu.. Gnojcuny sztuk 3 dostały Lili farm z kwiatami i warzywami..

Siano rozciągnięte i pokitrane gdzie się da, u Lukrecji jak kulke dostała tak dziobkiem nie ruszyła..

Wrzuciłam Węgroskie a świnie jakby tydzień nie jadły

Najlepsze sianko ziołowe dla mojego Boczka to te firmy Zuzala. Wcześniej dostawał Nadobrzańskie, też dosyć lubił, ale było strasznie sztywne, jak takie chude patyki czy słomki.

Nie wiem czy wiecie, ale słynne i najlepsze sianko Pana Roberta z Allegro ma teraz drugie konto i są tam ciekawe zestawy z karmą VL. Są też przy okazji mniejsze paczki. W sumie to sie bardzo opłaca. Właśnie sobie wzięłam taki jak niżej, bo akurat mi się też karma kończy:

http://allegro.pl/zestaw-dla-swinki-sia ... 90082.html

Oczywiście dostałam masę gratisów: gałązki jabłoni, niewielki "pieniek" brzozy i kartonik suszonych liści brzozy. Wypas!

Sianko tegoroczne i Felicja od razu się do niego przyssała

Kupiłam siano Versele Laga i Vitakraft. VL to okropne suche badyle a Vitakraft to drobnica, chyba dla chomików dobra a nie dla świń.