Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normalna.

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4009
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Siula »

Assia w takim razie spokojnie bierz ten ślub. Fakt,że gotuje to już dużo,a jeszcze parę rzeczy do tego potrafi znaczy się nada. :lol: Wiecie dziewczyny, ja też długo przebierałam i wzięłam takiego co prawie wszystko potrafi ;) . Samochodem nie musiał dobrze jeździć bo to to akurat umiem i lubię :laugh: A no fakt samochodu nie naprawi, ale mechanizm do szyby już wymieniał w aucie rozkręciwszy całe drzwi także jest dobrze. Nie będę mu już mówić co tu piszecie bo dosyć było zachwytów od koleżanek z pracy jak im zdjęcia mieszkania pokazałam ;)
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: dortezka »

Assia.. to i do zazdrośnic ja się dołączam :szczerbaty:

kurcze.. chyba muszę iść i zacząć szukać.. :szczerbaty:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4009
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Siula »

Daj spokój, obcego chłopa będziesz brać. Teraz to wiesz co masz swój to swój :laugh:
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: dortezka »

e tam.. mówią, że zawsze może być lepiej :szczerbaty: :laugh: albo to było powiedzenie, że zawsze może być gorzej? :think:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
balbinkowo

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: balbinkowo »

dorotezka przemyśl to jeszcze, ten już wytresowany a nowego musisz od podstaw wszystkiego uczyć :lol:
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4009
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Siula »

I nie wiadomo czy nie ucieknie jak Cię rano zobaczy, a ten już przyzwyczajony do widoków takowych :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Assia_B

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Assia_B »

Pewnie, że się nada :love: Nie oddam!
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: dortezka »

Siula no wiesz??! :szczerbaty: :rotfl:

Czasem trzeba coś w życiu zmienić na lepsze.. tylko co? :102:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Fionka2014

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Fionka2014 »

Wow... regał zrobił pierwsza klasa :)
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4009
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Siula »

Dziękuję, jestem zadowolona z męża i regału :D
Dortezka! Przecież wiadomo,że żadna z nas nie wygląda rano jak te panie w serialach, a dla mężów i tak jesteśmy seksowne :lol:
Ja to stwierdziła,że jednak stuknięta jestem. Myślałam wczoraj w sklepie i myślałam, czy kupić sobie buty za 69,90 czy aby na pewno są mi potrzebne. Za to legowiska za prawie 100 zamawiam dla świń w moment :roll: :lol:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”