Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normalna.

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
balbinkowo

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: balbinkowo »

Łoooł... własnoręcznie małż Ci to uczynił Siula? Szacun po raz enty... szacun!!! :please:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Asita »

Aaale mebel!!! :ok: Takie coś też chciałam, ale taki mebel kosztuje dużo na zamówienie w firmie i w ostateczności pojechaliśmy do agata meble i tam zwykłe salonowe meble kupiliśmy.... a M myślał, że skiśnie montując je... Meble chyba są z forte meble, nie polecam... Tylna ścianka do szafki po tv o 2 cm za długa...ścianki zatem nie mamy zamontowanej :idontknow: wszystkie drzwiczki o pól cm opadnięte a jak się przykręci to o pół cm podniesione :lol: co M się naklął przy tym... :? zazdraszczam umiejętności mężowskich....
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
katiusha

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: katiusha »

:shock: :shock: Oooooo...Mega.. :love:
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10214
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: martuś »

Ale wypasiony regał :shock: Wielkie gratulacje dla męża!
Obrazek
Assia_B

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Assia_B »

Ja jak będę miała już swoje mieszkanie, to poproszę tate o meble :D Robi innym to mi chyba też zrobi :D
Ładny regał, ile książek można zmieścić, a te gitary :D
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: dortezka »

wiersz genialny :D

a meble.. no rewelacja! napatrzeć się nie mogę! zdolnego masz Małża :D no i ładnie.. już mi się moje meble przestały podobać :lol:

widzę, że telewizor wrócił do łask :szczerbaty:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
Anula
Posty: 2801
Rejestracja: 13 lip 2015, 8:41
Miejscowość: Gliwice
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Anula »

Teraz dopiero widzę, jak niewłaściwe kryteria miałam przy wyborze męża :lol: Stolarza trzeba było szukać, a tak to mam w domu pracownika dużych konstrukcji stalowych i jedyny pożytek (poza oczywiście brudnymi ciuchami do prania) to Wieża Eiffla jaką zrobił mi ze stali :? Ehhhh gdybym tylko mogła cofnąć czas :laugh:
katiusha

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: katiusha »

Anula!!! :rotfl: :rotfl: :rotfl: A jak ja mam żołnierza..? Razem walczymy o dowodzenie tylko. A jak spanikuje, to włoży hełm na lewą stronę i okopie sie w wodzie :rotfl:
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: dortezka »

Ja przyznam, że miałam podobne myśli jak Anula :roll: ale jak to się mówi.. Jeszcze wszystko przede mną :szczerbaty:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Assia_B

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Assia_B »

Mój TŻ zrobił klatkę dla świnek, domek dla świnek, gładzie w kuchni i tapety w pokoju. Chyba nie mam co narzekać :D No i do tego gotuje tak, że koleżanki w pracy zazdroszczą :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”