Strona 126 z 743

Re: Żurek i Alfredzik

: 08 lip 2015, 9:43
autor: Pani Strzyga
Wreszcie jakieś wytyczne :) Trzymam kciuki, by przyniosły efekt.

Re: Żurek i Alfredzik

: 08 lip 2015, 9:52
autor: Asita
No właśnie też nie wiem. Dr napisał, że zmiany stomatol. są dość duże i nie da się ich cofnąć (przerośnięte zęby, za duże zębodoły...), ale da się zahamować dietą i kontrolami.
A troty w kącie zagrody rano były całe zasikane...moje świnie chyba lubią troty...może im kupię jakąś pakę i przez wakacje im posypię.

Re: Żurek i Alfredzik

: 08 lip 2015, 9:57
autor: Pani Strzyga
Wiesz, brak pogorszenia to też efekt... Wiadomo, że nie taki, jak byś sobie życzyła, ale jednak...

Re: Żurek i Alfredzik

: 08 lip 2015, 10:07
autor: Fionka2014
Oj jakie biedne zebulki ma :?
Ciekawe czy po wytycznych będzie poprawa :fingerscrossed:

Chociaż poprawą chyba jest też to że nie jest gorzej...?

Re: Żurek i Alfredzik

: 08 lip 2015, 10:15
autor: Asita
Tak, żeby tylko nie było gorzej. Jak się do końca życia (czyli jeszcze przewiduję ok 7 lat :lol: ) utrzyma na tym samym poziomie, bo teraz sam je, bryka itp, to będę spokojna.... :levitation: Teraz ostatnio sama z tych nerwów o świnie mam sraczkę i brak apetytu, więc chyba ten probiotyk, co zamówiłam dla Żurka razem z nim będę brać... :lol:

Re: Żurek i Alfredzik

: 08 lip 2015, 10:31
autor: Pani Strzyga
Asita pisze:Teraz ostatnio sama z tych nerwów o świnie mam sraczkę i brak apetytu, więc chyba ten probiotyk, co zamówiłam dla Żurka razem z nim będę brać... :lol:
Dla siebie to węgiel leczniczy :D Jest taki w syropku, dla dzieci. Ale strasznie słodki :roll:

Re: Żurek i Alfredzik

: 08 lip 2015, 10:37
autor: Asita
A brałam węgiel, tylko że w tabletkach, a potem uśmiech piękny do M. a tam: czarność widzę, czarność :laugh:
A ten syropek dla dzieci to też taki czarny?

Re: Żurek i Alfredzik

: 08 lip 2015, 10:40
autor: Val
Teraz są też kapsułki z węglem, one nie barwią :)

Re: Żurek i Alfredzik

: 08 lip 2015, 10:47
autor: Pani Strzyga
Tak, syropek też czarny. :D

Re: Żurek i Alfredzik

: 08 lip 2015, 11:05
autor: Arya90
:fingerscrossed: cały czas trzymamy.

Oj węgiel, nigdy nie lubiłam go brać, bo był ohydny :/