Masakra

Pracowałam w C.H. 8 lat i nigdy nic takiego mnie nie spotkało.. A ostatnie 2 lata w sąsiedztwie sklepu zoologicznego ale to było w Szczecinie obok tego co pisałam, że całkiem dobre warunki tam są i ładne zwierzęta. Ja właśnie po przeprowadzeniu ze Szczecina pod Poznań jestem w szoku, bo jakbym się w jakiejś innej rzeczywistości znalazła. To chyba ogólna atmosfera panująca w Wielkopolskim, wiadomo przecież nie od dziś, że poznaniacy są oszczędni, więc widać to np. po sklepach i takie tam.. Osobiście nie widzę tego po znajomych czy rodzinie męża ale właśnie w sklepach jest to rażące, a na żywych stworzeniach ta oszczędność aż boli..
Dziękuję Dalidaa razem z chłopcami

U mnie tylko świnki sobie zagrażają

A wybieg sama nie wiem obecnie po co mi, bo i tak biegają po całym pokoju a w dodatku Geronimo z Wiewiórkiem potrafią go przeskoczyć

Więc służy obecnie tylko jako wyznaczenie miejsca do siusiania i jedzenia, na szczęście faktycznie przychodzą się wysikać w wyznaczonym miejscu.
Ojj dziewczyny nie mogę mieć lepiej

ale rano się łudziłam przez chwilę, że mam porządne świnie (wiem brzmi idiotycznie xD). Wyleż w sianku jest extra to fakt ale weź takie udeptane, zasikane później z dry beda sprzątaj..
Asita u mnie też nie jedzą beaphar nature i oddałam to Marcie_K dla jej tymczasów (dokłądnie jak radzi Koni też tak zrób) ale faktycznie wcześniej Wiewiórek jak do mnie przyjechał miał ją w kartoniku i dałam z tego reszcie na spróbowanie to wciągneli ochoczo a jak kupiłam to klapa, crispy pellets nie kupiłam, bo kupowałam crispy muesli i tam są te zielone granulki których moi nie ruszali jako jedynych z całej karmy więc wiedziałam, że nie zjedzą tego.. Moi najlepiej teraz jedzą CC nawet chętniej od CN a wcześniej było na odwrót, na ogół daje im jedną zmieszaną z drugą. Mówisz z CN o tych kółkach z dziurką, że nie jedzą? Moi to uwielbiają najbardziej. Chociaż nie tam są takie kulki też, tam jest tyle różnych granulków, że trudno ogarnąć xD
Ale za to sprzedam wam HIT! Kupiłam JR Farm Ogród Ziołowy i Polne zioła, na razie otworzyłam te pierwsze i rewelacja, wciągają jak szaleni a zapach jest taki, że z mężem stwierdziliśmy, że jak dobra herbata owocowa pachnie! W całym domu pachnie jak do sianka im dosypię. Mam nadzieję, że te polne będą równie rewelacyjne.