Silencik czuje się bardzo dobrze. Odchudzanie może nie przynosi rezultatów na wadze (nadal puszyste 1, 3 kg), ale za to od dłuższego czasu ma mieciutki brzuszek bez wzdęć, ładne ksztaltne bobki i wszystko cacy
W wolnej chwili postaramy się porobić jakieś fotki
moje własne: Diego, Rupert, Junior
w DS: Cynamon, Ember, Fluffy, Kopi, Rino, Vesuvio, Albert
Silencik był dzisiaj na wizycie kontrolnej, wszystko na szczęście jest dobrze.
Z nowinek, to jesteśmy właśnie w trakcie łączenia z naszym osamotnionym Diegiem, który jest w podobnym do Silenta wieku.
Jak na razie rokowania są dobre, więc aby chłopaki się dogadali również w klatce
moje własne: Diego, Rupert, Junior
w DS: Cynamon, Ember, Fluffy, Kopi, Rino, Vesuvio, Albert
No i śmiem twierdzić, że się udało
Chłopaki siedzą sobie wygodnie w 140stce, przez najbliższe dni jeszcze bez domków, ale wszystko wygląda bardzo dobrze.
moje własne: Diego, Rupert, Junior
w DS: Cynamon, Ember, Fluffy, Kopi, Rino, Vesuvio, Albert