Kochane urwisy: Chrupek, Kapsel, Limeryk i Sonet. Mentos[*]

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
malina8777

Re: Kochane urwisy: Chrupek, Kapsel, Limeryk i Sonet. Mentos

Post autor: malina8777 »

Możliwe ze nic o tym nie pisałam albo dosłownie tylko jedno zdanie wtrąciłam ;) nieważne. U nas dalej nie ma zgody. Dziś chciałam chłopaków chociaż trochę zbliżyć do siebie, dałam Chrupka na rękach przed klatke do Kapselka i otworzyłam nie wypuszczając go do środka. Kapsel od razu zaczął zgrzytac zębami i przybrał poze bojową, natomiast Chrupek panicznie nie chciał do niego iść obrócił się w moja stronę i zaczął piszczec. :idontknow: Obawiam się ze nic z tego nie będzie :sadness:
Awatar użytkownika
Anula
Posty: 2801
Rejestracja: 13 lip 2015, 8:41
Miejscowość: Gliwice
Kontakt:

Re: Kochane urwisy: Chrupek, Kapsel, Limeryk i Sonet. Mentos

Post autor: Anula »

No faktycznie wygląda to dość nieciekawie. A może trzeba byłoby spróbować ponownego łączenia na neutralym gruncie i dopiero wtedy ich wsadzić do wymytej klatki :think:
malina8777

Re: Kochane urwisy: Chrupek, Kapsel, Limeryk i Sonet. Mentos

Post autor: malina8777 »

Na neutralnym jest to samo, Chrupek włącza napęd 4x4 i w długą, a tamten za nim :sadness: próbowałam podobnie z Sonetem, bo to chyba jedyna świnia w tym domu która nie ma spiny do Kapsla. Próba wyszła ok, trzymałam go na rękach i przystawilam do klatki Kapsel podleciał zaczęli się wachac, później Kapsel zaczął gruchac. Szkoda mi go bo mały sam jest przez co jest smutny i non stop się drze :sadness: a i jak wzięłam na ręce Soneta i później Kapselka to kudlaty wyczuł inną świnkę zaczął wachac i później trochę popuscil :idontknow:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Kochane urwisy: Chrupek, Kapsel, Limeryk i Sonet. Mentos

Post autor: Asita »

Kurcze, szkoda, że tak trudno połączyć... Przy 2 to dają radę, ale wydaje mi się, że jak jest więcej, to już dużo trudniej albo w ogóle niemożliwe.... Chociaż pewnie zależy jednak od świń, bo czasem to i przy 2 nie da rady...

Ja chcę wiedzieć, co reklamowałaś ;) Bo to widzę grubsza sprawa...
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
malina8777

Re: Kochane urwisy: Chrupek, Kapsel, Limeryk i Sonet. Mentos

Post autor: malina8777 »

Asita prawdę mówiąc Kapsel odkąd do nas trafił był bardzo narwany, ale Chrupek zawsze odpuszczal i był względny spokój. Jak przyjechali chłopcy Chrupek był zachwycony, Kapsel zaś wściekły ale po krótkim czasie mu przeszło, i przestał się fascynowac towarzystwem... o ile można tak powiedzieć, bo na wybiegach kłócił się z Limerykiem i zaczepial wszystkich. Ogólnie to jak chłopaki mają się tylko w zasięgu wzroku to zaraz jest zgrzytanie zębami. Obawiam się ze Kapsel nie dogada się z żadnym samcem :sadness:
Reklamuje polerowanie lamp. Oddałam samochód do polerowania reflektorów i płukania w środku bo były lekko zabrudzone. I gościu tak to spartaczyl ze bardziej to już się chyba nie da i oczywiście nie przyznaje się do winy. Mam... Rysy w środku lamp i mazy wygląda jakby ktoś tam śrubokręt wsadził i próbował trzec, tak stwierdził Rzeczoznawca. Lampy odstają tak od auta ze wygląda jak jakaś chińska podróbka, prawy reflektor rusza się na wszystkie strony, prawdopodobnie urwane zaczepy i uszkodził mi lakier na zderzaku w okolicach reflektorów, wygląda jakby próbował podważyć i uszkodził lakier... Brak słów do tych fachowców, a niby miał dobre opinie, pewnie od znajomych. Teraz gościu mi zarzuca ze... Sama sobie uszkodzilam ten samochód :shock: sama sobie zniszczylam auto na które sama zapracowalam i o które dbam :levitation: bo ja nie mam co robić tylko latać po sądach... :ok: nie wiem co on ma w głowie, i prawdę mówiąc chyba nie chce wiedzieć ale nie podaruje dziadowi, ja nie po to dbam żeby mi ktoś zniszczył auto i nie ponosił odpowiedzialności :angry:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Kochane urwisy: Chrupek, Kapsel, Limeryk i Sonet. Mentos

Post autor: Asita »

Aha...no to co? Idziesz do sądu, czy na razie na poziomie rzecznika jesteście?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
malina8777

Re: Kochane urwisy: Chrupek, Kapsel, Limeryk i Sonet. Mentos

Post autor: malina8777 »

Niby nic Kochana bo ludzie gorsze rzeczy reklamują, tylko niepotrzebne nerwy, i trzeba wszystko załatwiać. Teraz zapisałam pismo do Rzecznika i oni będą się z nim kontaktować, jak dalej będzie pozostawał przy swoim wtedy sąd.
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Kochane urwisy: Chrupek, Kapsel, Limeryk i Sonet. Mentos

Post autor: Asita »

To trzymam kciuki, za powodzenie :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
malina8777

Re: Kochane urwisy: Chrupek, Kapsel, Limeryk i Sonet. Mentos

Post autor: malina8777 »

Nie dziękuję żeby nie zapeszyć :buzki:
Awatar użytkownika
Anula
Posty: 2801
Rejestracja: 13 lip 2015, 8:41
Miejscowość: Gliwice
Kontakt:

Re: Kochane urwisy: Chrupek, Kapsel, Limeryk i Sonet. Mentos

Post autor: Anula »

Podziwiam Cię za upór. Ja miesiąc temu oddałam auto do mechanika, niby polecony, znajomy znajomego itd. Nie dość, że nie naprawił to grzebiąc w aucie narobił szkód, że teraz mój stary sprawdzony mechanik się męczy i ciągle odkrywa nowe ciekawostki, który ten wcześniejszy popsuł. Już na dzień dzisiejszy narobił mi szkód na 1700 zł a to jeszcze nie koniec bo auto po 2 dniach znowu zaczęło wykazywać jakieś błędy i wróciło do mechanika. W ogóle to zarąbiście jest nie mieć przez ponad miesiąc sprawnego auta w przypadku gdy tak jak ja dojeżdża się do pracy dziennie ponad 40km w jedną stronę :angry:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”