Bianka i Borówka w DS w Zielonej Górze

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
meiss

Re: Bianka i Borówka u Risoldy w Zielonej Górze

Post autor: meiss »

Ta na pewno ma lepszy smak, ile razy ja sama chciałam ze smakiem zjesc sobie marcheweczkę, a po pierwszym gryzie okazywało się, że jest okropna :(, nawet te moje działkowe czasami są niesmaczne.

Przez ten deszcz i śnieg nie mogę wybrać się na działkę po trawkę... :(
Yvon

Re: Bianka i Borówka u Risoldy w Zielonej Górze

Post autor: Yvon »

Moje świnki też czasami wybrzydzają. Teraz bardzo posmakował im zasiany owies. Jedzą, aż im się uszy trzęsą, potem stają na dwóch łapkach i proszą o więcej :) Uwielbiają też różne ziółka.

Agmeszko, ładne imiona mają Twoje prosiaczki. Może kiedyś pokażesz fotki?
Agmeszka

Re: Bianka i Borówka u Risoldy w Zielonej Górze

Post autor: Agmeszka »

Ok jak po świętach cyknę jakieś zdjęcia :) Jutro White będzie miał ściągane szwy po kastracji.
Ja też myślałam żeby swoim posiać owies.
Na Fabrycznej na rynku u gospodarzy można dostać tanio i dużo ziarna, pewnie pszenice też mają
Musze się wybrać kupić :) jakąś donice zorganizować i ziemie. Ciekawe czy z tego co mają na rynku coś wyrośnie.
Yvon

Re: Bianka i Borówka u Risoldy w Zielonej Górze

Post autor: Yvon »

Ja kupiłam owies w Hipciu. Posiałam w takiej podłużnej doniczce do ziemi. Wyrosła wysoka i nawet dość szybko :) Ale na opakowaniu pisze, że można też posiać na gazie i chyba następnym razem tak zrobię, ponieważ chcę, by świnki same sobie wyciągały ten owies, żeby miały frajdę.A teraz to mam doniczkę za wysoką i nawet tam nie dosięgną. Na gazie posieję na tacy i tam będą mogły sobie swobodnie wejść i zajadać. Pewnie taki owies kupiony na rynku też się nadaje. Może dam Ci paczuszkę tego owsa z Hipcia, kupiłam kilka opakowań. Po świętach któregoś dnia możesz do mnie przyjść, jak będziesz miała ochotę. Zobaczysz prosięta :) i dam Ci owies. Co Ty na to?
Agmeszka

Re: Bianka i Borówka u Risoldy w Zielonej Górze

Post autor: Agmeszka »

Bardzo chętnie wpadnę :) i zobaczę te Twoje piękne dziewczynki.
Odkupie od Ciebie paczuszkę, mam tacki to w sumie mogę na tackach posiać,
po co się bawić z ziemia itd. Swoim poprzednim świnkom dawałam tez rzeżuchę.
Po świętach jakoś się umówimy :D
Czekam na wiosnę moje świnki uwielbiały młode gałązki jabłoni, brzozy, gruszy, mięte, liście truskawek, malin... Zawsze od rodziców im przywoziłam. Jeszcze trochę i będzie tez mniszek lekarski liście babki...
Yvon

Re: Bianka i Borówka u Risoldy w Zielonej Górze

Post autor: Yvon »

Jasne, Agnieszko, spotkamy się po świętach. Napiszę do Ciebie po świętach PW. A owies Tobie dam, a nie sprzedam :) No i oczywiście porozmawiamy o świnkach i wypijemy jakąś herbacinę albo kawusię. Do zobaczenia.
Bianka teraz zajada sianko, a Borówka śpi.
Awatar użytkownika
Oldzah
Posty: 2290
Rejestracja: 22 wrz 2013, 20:08
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Bianka i Borówka u Risoldy w Zielonej Górze

Post autor: Oldzah »

Ja owies zasadzam w pudełku po lodach i moje sobie prosto z pudełka wyjadają :) oj są wtedy przeszczęśliwe :D
Moje panny: Stefania i Bella

Za TM Stachu[*], Stefan[*], Tasia[*], Robin[*], Kreta[*], Helena[*]. Bibi[*]
Agmeszka

Re: Bianka i Borówka u Risoldy w Zielonej Górze

Post autor: Agmeszka »

Ok :) będę czekać na pw od Ciebie :)
Też dobry pomysł z tymi pudełkami po lodach po świętach będę kombinować.
Te prosiaki to maja z nami dobrze same luksusy plus dobre jedzonko :)
Yvon

Re: Bianka i Borówka u Risoldy w Zielonej Górze

Post autor: Yvon »

Może i dobry pomysł, zasiać owies w pudełku po lodach. Trzeba spróbować. Na razie jeszcze mam ten owies zasiany w doniczce w ziemi, potem zasieję na gazie na tacy, a potem w pudełku po lodach. Porównam, gdzie jest lepiej :) Wydaje mi się, że nawet nie trzeba za często podlewać, żeby nie było pleśni.
Żwirek w kuwetce zmieniony, bobki wyzbierane, a moje prośki pałaszują sianko. Przed chwilą zajadały jedno źdźbło sianka i przeciągały je jak linę, ale jakoś się tym źdźbłem podzieliły :)

Z okazji Świąt Wielkanocnych, wszystkim odwiedzającym wątek moich prosiątek, życzę mile spędzonego czasu w gronie rodzinnym oraz wśród ukochanych zwierzątek, a także ciszy, spokoju, radości, pogody ducha. Oby nasze zwierzątka były zawsze wesołe, zdrowe i kochane. Do życzeń dołączają się Bianka i Borówka. Życzymy po prostu Wesołych Świąt :buzki:
meiss

Re: Bianka i Borówka u Risoldy w Zielonej Górze

Post autor: meiss »

Również życzymy Wam Wesołych Świąt, aby świneczki szybko się przyzwyczajały i zdrowo rosły i były grzeczniutkie, by nie przeszkadzać swojej Dużej :buzki:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”