Dixie na zawsze w moim sercu
Moderator: pastuszek
-
- Posty: 438
- Rejestracja: 08 lip 2013, 19:51
- Miejscowość: Gdynia
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: Dixie moja świnka :)
Brawo Dixi
Re: Dixie moja świnka :)
Hihi Dixie nawet załapała się na fotkę na wizycie kontrolnej
https://www.facebook.com/permalink.php? ... 7640885728
https://www.facebook.com/permalink.php? ... 7640885728
Re: Dixie moja świnka :)
Podrzucam Dixie, żeby nam wątku nie skasowali Prosiaczek zdrowy, pulchniutki, kondycja elegancka. Niestety ma jakieś problemy z zębami, ostatnio jak czytam, popularny temat :/ Na szczęście wszystko mam pod kontrolą
-
- Posty: 438
- Rejestracja: 08 lip 2013, 19:51
- Miejscowość: Gdynia
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: Dixie moja świnka :)
Jej córka w tym roku ma 4 lata-tak szybko leci czas.
Nie wiadomo ile Dixi ma lat ale to bardzo dzielna świnka.
Trzymamy aby wszystko było dobrze.
Nie wiadomo ile Dixi ma lat ale to bardzo dzielna świnka.
Trzymamy aby wszystko było dobrze.
Re: Dixie moja świnka :)
No właśnie na początku grudnia będą 4 lata odkąd Dix mieszka u mnie Mój kochany prosiok nienażarty i najdzielniejszy
Re: Dixie moja świnka :)
Dixie ma olbrzymi nowotwór na śledzionie. To co czuję... nie umiem tego opisać.
-
- Posty: 438
- Rejestracja: 08 lip 2013, 19:51
- Miejscowość: Gdynia
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: Dixie moja świnka :)
To straszne
Jesteście już po badaniach? i jest pewne, że to nowotwór.
Jesteście już po badaniach? i jest pewne, że to nowotwór.
Re: Dixie moja świnka :)
Jestem w takiej rozsypce, że nie umiem napisać nic logicznego. Po prostu zanoszę się płaczem. Jeszcze wczoraj było ok, a teraz to... niech tylko mi ktoś napisze, że nie będzie jej boleć bez przerwy, że z tym jeszcze może normalnie żyć tylko krócej... Miała tylko USG, guz jest wielki... A ona dziś czuje się beznadziejnie. Panikuję, że leki przeciwbólowe nie działają... Nie ma apetytu, coś tam skubie... Totalnie sobie nie radzę, jestem beznadziejna, ale ja ją tak strasznie kocham, że tego nie da się opisać, aż beznadziejnie i zdecydowanie odbiera mi to sensowne myślenie Może z czasem jakoś zacznę sobie z tym radzić.