Stadko koluski

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10087
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Stadko koluski

Post autor: Dzima »

Fantastycznie, że Chomik tak ładnie zajął się żonką :szczerbaty: Paraliżowal go u mnie strach przed człowiekiem....dobrze, że znalazł kogoś kto daje mu czas na oswojenie :buzki:
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Awatar użytkownika
koluska
Posty: 122
Rejestracja: 23 paź 2014, 13:02
Miejscowość: Wrocław
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Stadko koluski

Post autor: koluska »

Chomik nadal się mnie boi, tyle że z czasem coraz mniej. Jakbym go brała na ręce, to pewnie by mu szybciej zeszło, ale to nie jest w moim stylu. Ja mogę patrzeć jak one jedzą. ;) Przedwczoraj bardzo dzielnie walczył z kocem.
https://drive.google.com/file/d/1ZKmyrB ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/1ZUL1qB ... sp=sharing
Trochę się martwię tym, że tyje, a nie mogę im wrzucać mniej kalorycznego jedzenia, bo Morelka je za mało.
Morelka w zeszłym tygodniu była w bardzo złym stanie, ale to chyba dlatego że przez upały się ciut odwodniła. Dostała jedną kroplówkę w przychodni, dwa dni później podałam jej drugą, następną już po trzech dniach. Przeciwbólowego bierze maksymalną dawkę, już ją dokarmiam. Mimo to jest całkiem żwawa. Pięknie pcha pysio w paśnik.
https://drive.google.com/file/d/1Z1kXbv ... sp=sharing
Kropeczce dalej leczymy grzybka uszka. Niedawno miał tomografię pyszczka i laparoskopowe badanie uszka - ma zwapnienie w uszku (tym bez grzybka) i to już jej zostanie, trzeba będzie na to zwracać uwagę.
https://drive.google.com/file/d/1ZZHgrr ... sp=sharing
Iskra zdrowa jak koń.
https://drive.google.com/file/d/1ZH6FBN ... sp=sharing
W ogóle Iskra z Kropką w końcu załapały, że w mieszkaniu mają bezwzględe pierwszeństwo i nie uciekają, kiedy mnie widzą, tylko zatrzymują się i po dłuższym namyśle ruszają do przodu. Jeszcze trochę, a pewnie się będą zatrzymywały na moment.
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3858
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Stadko koluski

Post autor: zwierzur »

Świetna młodzież świńska. :102: Fantastycznie obecność młodziaków wpływa na babcię Morelkę, to widać. Ma u Ciebie staruszeczka wszystko, o czym może marzyć schorowana świnka. Kolusko, Tobie :love: :buzki: i zdrówka dla stada.
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
koluska
Posty: 122
Rejestracja: 23 paź 2014, 13:02
Miejscowość: Wrocław
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Stadko koluski

Post autor: koluska »

Melduję, że Morelka z Chomikiem w końcu mają powiększoną przestrzeń życiową (klatka stoczterdziestka), a ja może już w przyszłym tygodniu będę składać wnioski kredytowe i - jak wszystko pójdzie dobrze - za dwa-trzy miesiące będę miała jakieś dwie minuty piechotą do przychodni weterynaryjnej dla zwierząt egzotycznych. :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3858
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Stadko koluski

Post autor: zwierzur »

Super wieści. :fingerscrossed: Niechaj się spełnią marzenia. Wet blisko domu jest super! :buzki:
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15290
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Stadko koluski

Post autor: sosnowa »

O tak! Ale najlepiej, jak nie jest potrzebny!
Cudnie im razem.
Nie przejmuj się tyciem Chomika, z moich obserwacji (w stadzie było trzech już mężów, niestety), samiec na czele haremu po prostu nabiera masy, jak przywódca stada goryli, nie przymierzając :102: Poza tym tuczenie chudych zawsze daje wspaniałe rezultaty w przypadku ich grubych współtowarzyszy. Tak to już jest po prostu. :102:
Awatar użytkownika
koluska
Posty: 122
Rejestracja: 23 paź 2014, 13:02
Miejscowość: Wrocław
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Stadko koluski

Post autor: koluska »

Brak wieści, to niestety złe wieści. Morelka się ze mną nie przeprowadzi (a tak mało brakowało, w czwartek przeprowadzka). Kilka tygodni temu złapało ją zapalenie dróg oddechowych, potem była niespokojna, więc miała robione usg jamy brzusznej i płuc - wątroba w kiepskim stanie (możliwe, że nie działała), w płucach płyn. Z zapalenia dróg oddechowych w końcu zaczęła wychodzić, nawet kamyczek z cewki jej wetka pęsetą wydłubała w środę, ale Upcard nie chciał działać na płuca (albo szybciej je zalewało niż lek "ściagał" płyn, bo na pewno była ciut odwodniona momentami), więc wczoraj ją pożegnałam już na zawsze.
Chomik już jest połączony z Iskrą i Kropką. Towarzystwo się dogadało.
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3858
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Stadko koluski

Post autor: zwierzur »

:sadness: Strasznie mi przykro z powodu Morelki. Zrobiłaś dla niej wszystko, co dało się zrobić. Miała kochający Dom, który troszczył się o nią do końca. Dziękuję Ci, Kolusko z całego serca! :love: :buzki: Zdrówka dla pozostałej gromadki. :fingerscrossed:
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
koluska
Posty: 122
Rejestracja: 23 paź 2014, 13:02
Miejscowość: Wrocław
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Stadko koluski

Post autor: koluska »

Jeszcze się ogarniam po przeprowadzce. Prosiaki maja apartament 175 na 70cm, póki co z niego nie wyszły. :idontknow: Byłam z nimi na kontroli. Dziewczyny mają dobre wyniki, Chomik ma podwyższone białe krwinki (dosłownie na granicy normy), mogło być ze stresu przeprowadzkowego, w środę znowu idziemy na pobranie krwi i się zobaczy.
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3858
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Stadko koluski

Post autor: zwierzur »

To urządzajcie się pomalutku na nowych włościach. Trzymamy mocno kciuki za zdrówko stadka! :fingerscrossed: :buzki:
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”