Ja chyba bardziej od pakowania nienawidzę rozpakowywania!
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 27 kwie 2015, 21:26
autor: joaś
Assia, po cichu w wolnych chwilach cały czas podczytuję Wasz wątek Synchroniczne ułożenie prosiaków jest super
Często jak tutaj zaglądam to mi się wydaje, że Alvin przy Pieszczochu cały czas jest "ten mały" ale potem patrzę na zdjęcia - a tu dwa porządne świnięta!
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 28 kwie 2015, 8:11
autor: Assia_B
Alvisiek to już nie taki maluch Ważą prawie tyle samo, choć Alvin nadal trochę mniej
Pieszczoch: 1075
Alvin: 1035
Przed chwilą dostali trochę grejpfruta
Za dwie godziny wyruszam... Będę 9 maja dopiero
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 28 kwie 2015, 8:15
autor: katiusha
Niech Ci tam szybciutko czas zleci
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 28 kwie 2015, 9:21
autor: Arya90
Wracaj szybko
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 28 kwie 2015, 13:59
autor: Pani Strzyga
Będziemy czekać
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 28 kwie 2015, 17:23
autor: Tyciek
Niech czas Ci szybko i dobrze minie
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 28 kwie 2015, 19:41
autor: Assia_B
Mam nadzieję, że szybko minie... Bo jak nie... To zginę tu marnie... Otwarłam służbowego maila i przypomniało mi się dlaczego to wszystko mnie ostatnio tak stresuje
No nic... Życzcie mi siły!
Najgorsza była mina Pieszczocha jak wyjeżdżałam... "Ale jak to mamciu.... Znowu?"... Alvin nie robi takiej miny... A Pieszczoch zawsze, gdy pakuję walizkę... Mam wrażenie, że on wie...
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 29 kwie 2015, 9:11
autor: Arya90
świnie głupie nie są. Na pewno wiedzą.
Wiem jak się czujesz wyjeżdżając. My na majówkę jedziemy na pt i sobotę i już mam okropne wyrzuty sumienia, ze ich zostawię i pewnie zastanę obrazę po powrocie, tak jak kiedyś gdy Rico został sam na jedna noc. Miał focha jak nie wiem