Puchata lwica i dwie córy- Ciastka ćwierka str.142

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Anulka1602

Re: Puchata lwica i dwie córy- chorujemy

Post autor: Anulka1602 »

Dam znać tylko muszę się dodzwonić do lecznicy bo jednak jest czynna od 10-przez ten stres pokręciło mi się w głowie i zapomniałam że w sobotę otwierają gabinet później a ja od 9 wydzwaniałam jak głupia :glowawmur: :glowawmur: :glowawmur:
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3214
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Puchata lwica i dwie córy- chorujemy

Post autor: urszula1108 »

:pocieszacz:
To już prawie 10.
Obrazek
Anulka1602

Re: Puchata lwica i dwie córy- chorujemy

Post autor: Anulka1602 »

I całe szczęście bo jeszcze chwila i zniosłabym jajko :glowawmur:
Anulka1602

Re: Puchata lwica i dwie córy- chorujemy

Post autor: Anulka1602 »

Lekarki dziś nie ma,będzie dopiero we wtorek-niech to.....trafi :glowawmur: :glowawmur: :glowawmur:
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3214
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Puchata lwica i dwie córy- chorujemy

Post autor: urszula1108 »

Anulka1602 pisze:Lekarki dziś nie ma,będzie dopiero we wtorek-niech to.....trafi :glowawmur: :glowawmur: :glowawmur:
To po co otwarta lecznica?
Może jechać do innej? :think:
Obrazek
Anulka1602

Re: Puchata lwica i dwie córy- chorujemy

Post autor: Anulka1602 »

Lecznica otwarta bo przyjmuje dwóch lekarzy,ale nic mi z nich bo to weci psio-koci :glowawmur:
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10214
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Puchata lwica i dwie córy- chorujemy

Post autor: martuś »

Jesteś pewna, że ją boli brzuch? Czasami takie tarcie zębami może być ze złości a czasami tak po prostu. U mnie dziewczyny tak robią jak czują jedzenie a jeszcze nie dostają :lol:
Obrazek
Anulka1602

Re: Puchata lwica i dwie córy- chorujemy

Post autor: Anulka1602 »

Martuś powiem ci szczerze że już sama nie wiem :idontknow:
Może za bardzo panikuję :glowawmur:
Przeważnie stuka zębami jak dotkne jej brzuszek i wtedy też skacze. Zaniepoiło mnie to bo nigdy mi tak nie robiła :glowawmur:
Je i pije normalnie tylko widać że chce spokoju bo leży w domku pod grzejnikiem. 3 razy wychodziła i wołała o jedzenie gdy usłyszała że otwieram lodówkę ale nic jej świeżego nie daję bo się boję więc jest tylko o suchej karmie i ziółkach.
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10214
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Puchata lwica i dwie córy- chorujemy

Post autor: martuś »

To może być ze złości. Denerwuje się, że ją macasz po brzuchu. Tylko kwestia tego czy ją to tylko denerwuje czy boli i nie chce żeby ją dotykać :think:
Obrazek
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3214
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Puchata lwica i dwie córy- chorujemy

Post autor: urszula1108 »

A daleko masz do jakiegoś innego świńskiego weta? Biorąc pod uwagę, że jutro niedziela, to może warto by się wybrać. Nawet jeśli nic się nie dzieje, to oszczędzisz sobie nerwy przez dwa dni.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”