Strona 116 z 155
Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy
: 08 paź 2015, 20:55
autor: Szejron
Arya90 pisze:
No dobra, już starczy tych zdjęć, nudne to!
Uwaga, zła świnia!

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy
: 09 paź 2015, 8:10
autor: dortezka
zła, nie zła.. a i tak cudna

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy
: 09 paź 2015, 8:19
autor: Arya90
Ha ha, on tam ziewał, a wyszedł tak, jakby diabeł w niego wstąpił

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy
: 09 paź 2015, 18:07
autor: Assia_B
No cóż... Miłość nie wybiera

I w diable można się zakochać

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy
: 10 paź 2015, 13:13
autor: Szejron
Nie, to raczej zdjęcie w stylu: "Masz jakiś problem?" albo "Kto mi zabrał ogóra?!"

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy
: 10 paź 2015, 13:26
autor: Asita
Albo: łaaaaa....nic mi się nie chce....pośpię jeszcze trochę....

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy
: 11 paź 2015, 9:58
autor: Arya90
Tadzio po prostu chciał być groźny i odstraszyć aparat
Czy wasze prosiaczki też ostatnio tak dużo piją? Moi chłopcy żłopią na potęgę. Rano nalewam im wody, a oni w południe już pół poidełka mają wypite. Nie wiem czy to sezon grzewczy tak na nich działa

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy
: 11 paź 2015, 10:10
autor: Assia_B
Właśnie też się nad tym zastanawiam... U mnie też znika w strasznym tempie. Nalewam, a po kilku godzinach już nie ma
Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy
: 11 paź 2015, 10:27
autor: katiusha
Pokazał wewnętrznego demona

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy
: 11 paź 2015, 10:35
autor: Asita
Oj Arya, uspokoiłaś mnie. Patrzę ostatnio na Alfreda, a ten ciągle przy misce z wodą... Poważnie myślałam, że coś mu jest, bo nawet latem trochę popijał i sobie szedł, a teraz normalnie pół miseczki na 1 raz...

Ale skoro Wasze też tak robią, znaczy Alfredo nie jest chory

(Chociaż moja mama jeszcze nie grzeje, więc może to jednak nie sezon grzewczy?)