CAVIARNIA

Jejuuu ja bym do woja nie chciała- nie nadaję się. Już nie wspomnę o mojej ubogiej kondycji fizycznej!

Ja swoją karierę zawodową rozpoczęłam jakieś trzy lata temu, a zdążyłam już być:
-kelnerką
-przedszkolanką
-kosmetyczką
-obsługującą McDrive
-wychowawcą

No właśnie! Ja mam 33 i się zdziwiłam też. Kati niby taka "dojrzała" Chociaż w sumie z drugiej str bliżej jej do 40 niż do 30........ Nie to co my Dortezka...młode i powabne
Dortezka, chodź razem pójdziemy, to pod ramię będziemy się trzymać i razem podołamy w ćwiczeniach fizycznych Ty mnie popchniesz tam, to przeskoczę, ja cię podciągnę gdzie indziej, to wleziesz...jakoś damy radę

Jak się ubłocicie, upocicie, to wam ten powab zejdzie! A ja będę waszym instruktorem...BUHAHAHAHAHA!!! Co za chamstwo...MILICJAAAA!!!

O nie!!! Kati każe nam zbierać trawkę i mleczyki dla swoich świnek....na kolanach i będzie każde ździebełko sprawdzać....A Dortezka przecież kontuzjowana na kolano....a jak będziemy chciały przemycić coś dla swoich to będzie na gołą dupę i 200pompek....aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!

Prosiaki rozrabiaki pozdrawiają i wczuwając się w temat rozmowy o wojsku, prezentują swoje kamuflujące pozy:



Ile prośków widzicie?



Kamuflaż ciężka sprawa, trzeba więc się posilić:

Chłopaki już zdali test z maskowania!
Hmmm...Na kolanach? HAHAHAHA! Będzie zbieranie trawki podczas czołgania w maskach MP-5 pod ostrzałem! Drżyjcie rekrutki!

o kutwa, tośmy se nagrabiły i trzeba było pisać

Asita pisze:Chociaż w sumie z drugiej str bliżej jej do 40 niż do 30........ Nie to co my Dortezka...młode i powabne

jak trzeba będzie na kolanach (do czołgania też trzeba) to sobie zwolnienie z W-F załatwie

O kurteczka....i zostałam sama na placu boju.....znaczy na placu zbierania trawy.... idę sobie nakolanniki ze srebra zrobić....

Foteczki Ricosia i Tediego super. Co za kamuflaż! Co za ukrycie!

Nałokietniki też radzę!

Jesteście N I E M O Ż L I W E!