Strona 112 z 155

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy foty s.109

: 24 wrz 2015, 7:47
autor: Assia_B
Ja skończyłam filologię włoską, licencjat z nauczania, magister z tłumaczenia. Dodatkowo jestem technikiem obsługi ruchu turystycznego... Nie znalazłam pracy w zawodzie... Nie ma Pani doświadczenie prócz praktyk, mówili... A skąd mam mieć skoro nikt nie chce dać szansy... Znalazłam pracę w korporacji w dziale finansowym, skończyłam kurs z księgowości i obsługuje włoską firmę. Nie jest to praca marzeń, ale wypłata jest lepsza niż w turystyce np... Jedno jest pewne, drugi raz na filologię bym nie poszła...

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy foty s.109

: 24 wrz 2015, 7:51
autor: Arya90
No tak, to nigdy nie wiadomo jak się w życiu ułoży. Prawdą jest, że bez doświadczenia ciężko jest cokolwiek dostać, bo każdy chce, żeby to doświadczenie było. :(

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy foty s.109

: 24 wrz 2015, 16:41
autor: Siula
Pokręcone to życie. Kati, a Ty kiedy to wszystko zdążyłaś? Assia chyba każdy po czasie by zrobił inaczej, chociaż zawsze szukam jakiś plusów w swoich życiowych wyborach ;) Arya powodzenia- dobrze robić to co się chce i lubi. Był czas,że lubiłam swoją pracę, ale po 15 latach mam już dość. Chyba czas się zebrać i coś zmienić( jeśli mnie ktoś jeszcze zechce w tym wieku :lol: ), ale najpierw chyba kredyt na mieszkanie póki mam pracę na stałe :think:

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy foty s.109

: 24 wrz 2015, 17:14
autor: Szejron
Coś z tym wiem, że bez doświadczenia jest ciężko z pracą-ale z drugiej strony jeśli już Cię przyjmą, to też możesz mieć pod górkę...chyba, że trafisz dobrego dyrektora i miły pomocny personel ;) Ja jestem na etapie 1 poważnej pracy, szkoda tylko, że już się na niej przejechałam.

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy foty s.109

: 24 wrz 2015, 17:20
autor: Assia_B
Oczywiście, że są plusy moich studiów... Np. dzięki znajomości włoskiego i technikowi w turystyce poznałam mojego narzeczonego :love: Ale jeśli chodzi o rynek pracy są lepsze wybory studiów :)

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy foty s.109

: 24 wrz 2015, 19:19
autor: dortezka
Arya gratulacje! ale faktycznie ciężko brzmi to co masz robić.

Kati no właśnie.. tyle się u Ciebie wydarzyło :shock:
Ja niby w zawodzie ale w sumie żałuję, że to mój zawód.. też myślę żeby iść w inną stronę ale z kredytem na głowie i Pipkami do wykarmienia trudno mi się jakoś spiąć.. gdzieś tam jest strach, że za dużo zależy od stałeś wypłaty (no dobra, nie jest ona stała bo są mega opóźnienia ale w końcu jednak się na koncie pojawia..)

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy foty s.109

: 24 wrz 2015, 20:59
autor: katiusha
No sorki kobietki, wiekowo was przerastam :glowawmur: Koniec studiów - 2002, trzy miechy w geodezji, trzy lata nauczania - 2005 koniec nauczania, od 2006 na szkole wojskowej i w woju..I zaraz mi 10 rok w woju pyknie..37 lat :idontknow: LIfe is short..Nie czuje się ale licznik zap....ala..Obrazek

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy foty s.109

: 24 wrz 2015, 21:05
autor: Asita
No bez przesady Kati...a już myślałam, że masz 50 na karku :lol: Ale to oznacza dla mnie tylko jedno.....- idę do wojska, teraz jest mój moment :102: I w Twoim wieku będę na tej samej pozycji :szczerbaty:
A M. zawsze chciał być nauczycielem. Skończył humanistykę i filologię i po studiach zaczął uczyć. I tak sobie uczy aż do teraz...czyli jakieś 15 lat :D A mój brat od urodzenia chciał być kierowcą autobusu i nim był od...16 roku życia, jak tylko mógł zacząć legalną pracę jako konduktor (i kierowca dawał mu po godzinach prowadzić), a teraz ma 39 lat i nadal jest kierowcą :szczerbaty:

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy foty s.109

: 24 wrz 2015, 21:28
autor: katiusha
HA HA HA!! :evil: :lol: Działaj Asita! :102: Armia czeka!Obrazek

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy foty s.109

: 24 wrz 2015, 21:33
autor: dortezka
ja też chcę do woja też! tylko się boję, czy fizycznie dam radę..

kati.. to jesteś 7 lat tylko starsza, więc o przerastaniu bym tu jakoś mega nie mówiła ;)