Stado bez lidera... Owca, Bianka i Masza już bez Buby...

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Buba rozpruwaczka - prosimy o rady!

Post autor: sosnowa »

Rozliczony trovet i suprem3 science selrctive. Zielony rodzi Care Basic.. zmielone płatki owsiane. Poszło pw.
Awatar użytkownika
Brunka
Posty: 316
Rejestracja: 30 wrz 2013, 21:16
Miejscowość: Ząbkowice Śl./Kraków
Kontakt:

Re: Buba rozpruwaczka - prosimy o rady!

Post autor: Brunka »

Dziękujemy sosnowa.
Dziś mam wrażenie jest jeszcze gorzej. Mimo, że słońca nie ma i jest chłodniej to nie je prawie nic. Na ratunkową się rzuca, ale dziś zjadła tylko 20ml rano... Towarzystwo jej zaczyna dokuczać. Nie ma wstępu do drugiej klatki, bo od razu jest przeganiana. Za to w pierwszej jej ustępują. :idontknow: Wczoraj starłam jej marchewkę z jabłkiem. Nawet nie dotknęła :(
Ograniczony kontakt na forum, w pilnych sprawach proszę o telefon lub sms.
W domu cztery świnko-dziewczynki, zapraszamy do naszego wątku: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=5290
Awatar użytkownika
lunorek
Posty: 1273
Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Buba rozpruwaczka - prosimy o rady!

Post autor: lunorek »

A robiliście histopatologię tego guzka? Może być różnie niestety, zmiana została wycięta, pytanie czy była łagodna czy złośliwa. Świnie tak mają, pod tym względem stado jest często bezwzględne względem słabszego/chorego osobnika. Moja pierwsza Skinny została wzięta do nas po tym jak stado ją odrzuciło. Wówczas nie miałam takiej wiedzy i świadomości jak teraz, odeszła w wieku 10 m-cy z powodu poważnej wady serca. Teraz też mam prośkę z wadą wrodzoną, ale od pierwszych chwili zdiagnozowaną i pod okiem kardiologa, cały czas na lekach, i o dziwo jest spokój, nawet pozostałe baby w baniak od niej dostają.
Awatar użytkownika
Brunka
Posty: 316
Rejestracja: 30 wrz 2013, 21:16
Miejscowość: Ząbkowice Śl./Kraków
Kontakt:

Re: Buba rozpruwaczka - prosimy o rady!

Post autor: Brunka »

Nie robiłam... Wiadomo, ze człowiek mądrzejszy jest po fakcie. Zaraz dzwonię do kliniki czy nas przyjmą i o której godzinie. Dziś poproszę o pełen pakiet badań - badanie krwi, bobków, rtg i usg brzuszka (walczymy z piaskiem w pęcherzu) i zobaczymy czy wszystko jest ok. Poranna waga pokazała 766g :( Po karmieniu 801g...
Ograniczony kontakt na forum, w pilnych sprawach proszę o telefon lub sms.
W domu cztery świnko-dziewczynki, zapraszamy do naszego wątku: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=5290
Anulka1602

Re: Buba rozpruwaczka - prosimy o rady!

Post autor: Anulka1602 »

Brunka spisz sobie na kartce ważniejsze informacje o śwince,jak się zachowuje,je,jaka reakcja na leki,co cię niepokoi,jak masz jakieś ważne pytania do weta to też zapisz bo wiesz każdy jest tylko człowiekiem a w stresie zawsze coś umknie. Trzymam :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: z całych sił by wszystko było dobrze.
Awatar użytkownika
Brunka
Posty: 316
Rejestracja: 30 wrz 2013, 21:16
Miejscowość: Ząbkowice Śl./Kraków
Kontakt:

Re: Buba rozpruwaczka - prosimy o rady!

Post autor: Brunka »

Jesteśmy umówieni do dr Siwka na 14.30, szef się zgodził, żebym mogła wyjść wcześniej z pracy... Nie jestem w stanie dziś pracować :( Wszystko mam spisane, ale wet badając ją ostatnio nie był w stanie stwierdzić czemu nie je. Ewidentnie coś ją boli, ale nie możemy dość do tego co :( Ostatnio myśleliśmy,że się poobijała i dlatego nie je (kiedy i gdzie też nie wiem, ale bolało ją coś przy grzbiecie jak się dotykało). Nie wiem, pomocy :(
Ograniczony kontakt na forum, w pilnych sprawach proszę o telefon lub sms.
W domu cztery świnko-dziewczynki, zapraszamy do naszego wątku: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=5290
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Buba rozpruwaczka - prosimy o rady!

Post autor: martuś »

Skoro ma piasek to może nerki ją bolą (ten ból podczas dotykania pleców)? :think: Bez kompleksowych badań ciężko stwierdzić co jej może być. Pasują też zęby ale jak miała sprawdzane to wet raczej by coś zobaczył.
Ja mam świnkę z przerostem korzeni więc raz na 4-6 tygodni męczymy się z karmieniem dopóki nie zrobimy korekty. Jak zęby są długie ale jeszcze nie ma mostka to fajnie wchodzi jej rozmoczony brit. Trovet je "suchy" i zapija go wodą żeby w pyszczku się rozmoczył :szczerbaty: A jak już ma tak długie zęby, że nie jest w stanie tego jeść to ze strzykawki ciągnie ziętka, tarkowane jabłko, ogórka, pomidora, brzoskwinię. Cokolwiek co jestem w stanie zetrzeć na tarce na małych oczkach żeby przeszło przez strzykawkę.

Tutaj jeśli chodzi o guz (jeśli faktycznie był złośliwy) to niestety gdzieś mogą być przerzuty... Oby nic takiego nie było :fingerscrossed:
Obrazek
Awatar użytkownika
Brunka
Posty: 316
Rejestracja: 30 wrz 2013, 21:16
Miejscowość: Ząbkowice Śl./Kraków
Kontakt:

Re: Buba rozpruwaczka - prosimy o rady!

Post autor: Brunka »

Wiesz co ale ona z tym piaskiem to juz od zeszłego roku się buja. I wtedy jadła mimo wszystko i miała przyzwoitą wagę mimo guzka (jeszcze nie wyciętego). A na przerzuty pan dr powiedzial ze trochę jest za wcześniej...
Ps. Czekamy juz na wizytę...
Ograniczony kontakt na forum, w pilnych sprawach proszę o telefon lub sms.
W domu cztery świnko-dziewczynki, zapraszamy do naszego wątku: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=5290
Anulka1602

Re: Buba rozpruwaczka - prosimy o rady!

Post autor: Anulka1602 »

:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: oby wszystko było dobrze!!!!!!!!!
Anulka1602

Re: Buba rozpruwaczka - prosimy o rady!

Post autor: Anulka1602 »

Jak po wizycie???
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”