Re:Psotka za TM ;( /Chomiś i Brunia

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Chmurek
Posty: 291
Rejestracja: 02 sty 2015, 19:11
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Abba i April - (Abba chora?)

Post autor: Chmurek »

Nie zauważyłam aby pokwikiwała przy sikaniu czy bobczeniu. Teraz mam wrażenie że każdy najmniejszy kwik nad interpretuje.
Dzisiaj ja miziałam to jedną łapkę wystawiła. Smakołyk bierze, ale podchodzi do niego małymi kroczkami.(bez wyciągania)
Jutro popołudniu pojedziemy do weta (doktor jest od 15) i zobaczymy co tam się dzieje.
Psotka i Chomiś - moje prośki --> http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4674 : )
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Abba i April - (Abba chora?)

Post autor: Asita »

No to kciukole :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
katiusha

Re: Abba i April - (Abba chora?)

Post autor: katiusha »

Oj... :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Assia_B

Re: Abba i April - (Abba chora?)

Post autor: Assia_B »

Trzymam kciuki, oby to nie było nic poważnego :fingerscrossed:
AnitaEwelina

Re: Abba i April - (Abba chora?)

Post autor: AnitaEwelina »

U mnie Beza ma uszka całe zalepione taką suchą zgrupiałą woskowiną i też umówiłam się z wet, żeby podjechała, bo sama sobie z tym nie mogę poradzić. Abba może ma ruję (mam nadzieję) i po prostu tak to przechodzi jak my kobiety, jedne tryskają energią jak mają swoje dni a inne muszą odpoczywać.
Daj znać co powiedział weterynarz.
Pozdrawiamy
Chmurek
Posty: 291
Rejestracja: 02 sty 2015, 19:11
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Abba i April - (Abba chora?)

Post autor: Chmurek »

Byłam dzisiaj u dr Strugały wymacała prosiakowe łapki na wszystkie strony - Abba nie miała naturalnego odruchu zabierania ich do siebie - kiedy wet je "ciągnęła". Zrobiłyśmy RTG ponieważ było podejrzenie złamania w biodrze - na szczęście wykluczone.

Drugim podejrzeniem było zwichnięcie - ale również z rtg nie wynika wprost. Na razie doktor stawia że świnek gdzieś zahaczył łapkę i ciągnął (tylko gdzie!?) przez to coś naciągnął? nadwyrężył? Jedyne co mi przychodzi do głowy to w trakcie świńskiej gonitwy Abba mogła zahaczyć łapką o kuwetę klatki (ma 2,5 cm wysokości bo zdjęty jest szerszy profil aby mogły swobodnie łazić).

Abba dostała syrop przeciwbólowy, a pancia strzykawkę do podawania syropu świnkowi raz dziennie.
Jeżeli do soboty świnek nie będzie normalnie hasał po klatce mam przyjechać w poniedziałek w celu dalszej diagnozy.

Już widzę że przeciwbólowe leki działają - Abba kręci się więcej po klatce i wyciąga stópki na zmianę. :D
Psotka i Chomiś - moje prośki --> http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4674 : )
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Abba i April - (Abba chora?)

Post autor: Asita »

Może było tak, że właśnie gdzieś zahaczyła łapką i to ją zabolało i kojarzy ruch tej łapki z bólem i boi się ją wyciągać. Mam nadzieję, że wszystko wróci szybko normy :fingerscrossed:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
katiusha

Re: Abba i April - (Abba chora?)

Post autor: katiusha »

Bidulka niech się szybko wykuruje :fingerscrossed:
AnitaEwelina

Re: Abba i April - (Abba chora?)

Post autor: AnitaEwelina »

No ja myślę, że jak świnka jest młoda to może takiego urazu się nabawić. Raz Krema zrobiła salto na środku klatki... A gdyby tak zrobiła to w którymś rogu, mogłaby sobie wkręcić gdzieś kopytko... :shock:
Oby Abba szybko odzyskała wigor :)
Chmurek
Posty: 291
Rejestracja: 02 sty 2015, 19:11
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Abba i April - (Abba chora?)

Post autor: Chmurek »

Podawałam dzisiaj Abbie lek przeciwbólowy przez strzykawkę - miałam podać 2 kreski, ale mi słabo wyszło. Podałam dużo więcej - za mocno przycisnęłam tłok :glowawmur: Mogłam pierw spróbować jak strzykawka "chodzi" przed próbą podania leku prosiakowi. Na przyszłość będę widzieć. Zestresowałam się tym bardzo.

Mam nadzieje że krzywdy jej nie zrobiłam - świnek trochę więcej chodzi po klatce, ale szału nie ma na razie. Dziewczyny wcinają właśnie koperek :)

Poniżej świeżutka fotka prosiaków - siedzą razem w tunelu:
Obrazek
Psotka i Chomiś - moje prośki --> http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4674 : )
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”