Dzięki kochane
Oj Dzima dziś jak zobaczyłam ten codzienny widok to normalnie aż huknęło jak mi kamień z serca spadał

A jak z Czarnym biegał i go ustawiał (no bo przecież się rozhulał za bardzo od niedzieli to trzeba go sprowadzić do pionu) to od razu widać było, że mój Diabełek Tasmański wraca do formy

A reakcja Czarnego na te burczenie Taśka? Popcorning..

I weź tu zrozum świnie..
