Re:Tościk 1.08.17[*],Nachos 23.01.21 [*]i Czesio 7.08.20 [*]

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
cappuccino

Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Czesio. Chorujemy ZDJ. 105!

Post autor: cappuccino »

Są cudowni razem. Czasem jeden drugiego pogoni, ale ostatecznie panuje miłość. Czesio przechodzi teraz burzliwy okres nastolatka, ale nie widzę większych zgrzytów między nimi, także chyba są dobrani. Nachos się zrobił bardo miziasty przez tą chorobę, w sumie to zrobił się taki odkąd Tościk odszedł - swoją drogą to już właśnie 7 miesięcy... Czasem bardzo mi go brakuje.
Czesio z kolei jest bardzo ciekawą świnką. W klatce daję się miziać, rozkłada się, nie ucieka od ręki. Bez problemu się go wyjmuje. A na kolankach za długo nie usiedzi. No i wiecie, że on nadal nie wie jak się wychodzi z klatki? :lol: Za każdym razem muszę go wyciągać na wybieg. Dostaje furii patrząc na biegającego w koło klatki Nachosa, tak samo jak Nachos wejdzie do klatki a on... nie umie. Pary razy próbował, ale się zachwiał i wydaje mi się że się po prostu boi wyskoczyć! Ostatnio ograniczamy wybiegi, bo Nachos właśnie najbardziej burczy jak biega. Wiadomo, płucka chore to się źle mu oddycha. Biedni są teraz bo im wszystko powyciągałam z klatki, hamak, kapciochy. Ale kurcze, wkurzało mnie to że nie widzę Nachosa, a leżąc na łóżku, często muszę sprawdzać czy oddycha :roll: No jest z Czesia taki mop do podłogi trochę :lol: Swoją drogą, znowu mu się robi kołtun na zadzie, muszę go obciąć. Przez grzywę ledwo, co widzi, ale tej M. nie pozwala mu obcinać :lol: Cieszę się, że Nachosowi trafił się właśnie Czesio. Są razem fantastyczni, bardzo zgrani. Jak się jednego zabierze, to drugi od razu kwiczy.

Oni oby dwoje będą wagą ciężką. Chociaż wydaje mi się, że Czesio będzie większy. No bo kurcze... prawie 1100g a dopiero 7 miesięcy! Nachos ładnie trzyma wagę, mimo leków.

W tym roku już wracamy do Łodzi, strasznie się cieszę. Wiadomo, trochę się boję jak to będzie, ale raczej jestem podekscytowana. W przyszłym roku bierzemy z M. ślub, także już nie chcemy być daleko od najbliższych przyjaciół i rodziny.

Oby tylko Nachosek szybko wyzdrowiał, bo już i mnie i jego męczy to podawanie leków. Co do wetki w Poznaniu, szkoda gadać. Już brak mi słów i wcale nie chce mi się z nią rozmawiać :roll: Nie wiem gdzie pojadę teraz na cito jak się coś będzie działo.

No, musiałam pogadać trochę!
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10203
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Czesio. Chorujemy ZDJ. 105!

Post autor: martuś »

Super, że chłopcy tak się kochają :love: Jestem bardzo ciekawa ile będzie ważył Czesio jak już urośnie :102:
Obrazek
cappuccino

Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Czesio. Chorujemy ZDJ. 105!

Post autor: cappuccino »

Też jestem ciekawa.
Wiecie, co. Widzę poprawę. Ciągle przy wyciąganiu z klatki, w momencie, w którym go brałam na ręce przeraźliwie burczał. Nie wiem, czy to była wina pozycji, że akurat wtedy, czy co. Ale od trzech dni tego nie ma! Oby do przodu!
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4007
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Czesio. Chorujemy ZDJ. 105!

Post autor: Siula »

Fajna para z tych Twoich chłopaków :love: :love: Niech Nachosik zdrowieje. No masakra w tym Poznaniu, ja zawsze się martwię gdzie pojechać jak coś świniom jest.
cappuccino

Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Czesio. Chorujemy ZDJ. 105!

Post autor: cappuccino »

Ja już się chyba nie martwię!
Byliśmy dzisiaj u nowej Pani dr, 5 minut drogi samochodem ode mnie, na os. Wichrowe Wzgórze, u dr Karoliny Szczepańskiej.
Fantastyczna pani dr! Gabinet wyposażony w najlepsze sprzęty, dostosowane do gryzoni. Powtórzyliśmy Nachosowi RTG - na wziewce(też jest), osłuchany i zbadany.
Płuca wyglądają całkiem nieźle, są jeszcze nieliczne zmiany - zdjęcia wysłane już do Łodzi - także czekamy na dalsze decyzje. Super jest to, że Pani dr nie miała żadnego problemu z tym, że leczymy się w Łodzi, więc wszystko chcemy konsultować.
Osłuchowo wszystko czyściutko!

Ceny też bardzo w porządku.
Już jestem trochę spokojniejsza jeżeli chodzi o weterynarza w Poznaniu.
Czesio też zbadany - wszystko super.

No, to tyle u nas!
Anulka1602

Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Czesio. Chorujemy ZDJ. 105!

Post autor: Anulka1602 »

No to "BRAWO WY" :jupi:
Trzymamy :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: by było jeszcze lepiej :buzki:
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10090
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Czesio. Chorujemy ZDJ. 105!

Post autor: Dzima »

Ooo super! Miło przeczytać w waszym wątku dobre informacje :buzki:
No i weterynarz w końcu wybrany :lol:
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
cappuccino

Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Czesio. Chorujemy ZDJ. 105!

Post autor: cappuccino »

No, jestem zachwycona! Dr Magda już nam odpisała, porównała zdjęcia - poprawa jest ogromna! Bactrim jeszcze przez 2 tygodnie i mam nadzieję zakończyć chorowanie :)
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23118
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Czesio. Chorujemy ZDJ. 105!

Post autor: porcella »

To naprawdę dobre wiadomości! :fingerscrossed:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
boe22

Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Czesio. Chorujemy ZDJ. 105!

Post autor: boe22 »

:like: Byle do przodu! :fingerscrossed: Trzymamy stadnie za zdrówko.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”