Strona 105 z 445

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 15 mar 2015, 13:18
autor: Zaffiro
to bylby dla nich raj na ziemi :D świeża trawka itd :D

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 15 mar 2015, 14:08
autor: Marzena
Asiu jestem w pełni wzruszona historią Pieszczocha. Cieszę się, że na Ciebie trafił. To cudowne, że go uratowałaś.
Chłopaki są cudne! Oby byli zdrowi, bo szczęśliwi na pewno są.
Moje dziewczynki Amala z Aloką oraz wiecznie zaspany Wakuś ślą pozdrowionka dla Pieszczocha i Alvina. :buzki: :jupi:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 15 mar 2015, 17:55
autor: Assia_B
Ja też się cieszę, że do nas trafił :) Mogłam mu pomóc, a on w podzięce daje nam dużo uśmiechu i radości :) Tak samo jak Alvinek! Kocham tych moich chłopców :)

My również pozdrawiamy dziewczyny i kochanego jeżyka! :buzki:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 15 mar 2015, 18:12
autor: Harvejowa
Tak to już jest z tymi zwierzakami....rozsądek-wzięcie pod skrzydła - poznanie jakie to cudne istoty i w efekcie brak rozsądku :D tylko wielka miłość :D

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 15 mar 2015, 19:41
autor: katiusha
Rozsądek szybciutko gdzieś wyparowuje :lol:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 15 mar 2015, 20:30
autor: Assia_B
Oj tam oj tam :-P Rozsądne jest pomaganie tym maluchom :-)

Nie wierzę.... Wypadła mi plomba... Jutro pracuję do 16.30 lub dłużej, a w nocy już wyjeżdżam... Trzymajcie kciuki za miejsce u dentysty...

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 15 mar 2015, 20:37
autor: Harvejowa
:) Mam wrażenie, że takie małe bijące serduszka niesamowicie wzbogacają życie...zwłaszcza to emocjonalne... nie mówiąc już o rozładowywaniu stresu... no jak widzę prosięce stópki to nie potrafię się wkurzać, stresować itd.

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 15 mar 2015, 20:40
autor: katiusha
Ale pechozol.... :fingerscrossed:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 16 mar 2015, 13:00
autor: Zaffiro
Nieciekawie :/ :fingerscrossed:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 16 mar 2015, 15:18
autor: martuś
Ząb to chyba najgorsze co mogło się stać przed wyjazdem :glowawmur:
Trzymam kciuki za wizytę u dentysty i szybki powrót do domu i do chłopaków :fingerscrossed: :102: