jolka, bo etymologia imienia wrzosowiskowa jest (moor-wrzosowisko)
Łata niebywale wygimnastykowana że się potrafiła tam wmanewrować
Murga to okazały kotlecik wieprzowy natomiast Grawisia potrafi się nieźle zakonspirować - nie wiadomo gdzie kuper gdzie głowa
Łata jest bardzo grzeczna, naprawdę, nic nie niszczy w domu, nie hałasuje. Ale ma niebywały talent do znalezienia się w przedziwnym miejscu, na przykład na głowie domownika, co przy jej gabarycie nie jest wszak takie proste. Godzinę po przybyciu wlazła wszystkimi czterema łapami na biurko. Nigdy juz potem nie powtórzyła tego wyczynu na szczęście. Na parapet włazła po rozłożonej kanapie poniżej, zainspirowana pojawiniem sie tam tż, którego (bardzo słusznie zresztą) wielbi. TŻ jest w ogóle obiektem kultu wszystkich samic w stadzie .