
Kumple Wiórek [*] i Fredi - CHORZÓW, Fredi ma dom!
Moderator: silje
- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Kumple Wiórek & Fredi - CHORZÓW - adopcja WSTRZYMANA
Nie chcę tu uprawiać czarnowidztwa, ale filmik z Wiórkiem mnie wstrząsnął, bardzo mi to przypomina niestety Euzebiusza. Jemu z nosa też się lało. I identycznie oddychał, był chudy i nie tył, pod koniec kiepsko jadł. Pytanie: czy jest jednak możliwość diagnozy, bo w przypadku Zebcia podobno nigdzie nic nie było widać. Miał rtg i echo serca wszystko było ok z wyjątkiem lekko uniesionej tchawicy. Wiórek miał rtg główki? Zebciowi wyszły przebudowania małżowin nosowych nosowych. na to konto szły wszystkie problemy z oddychaniem, a sekcja wykazała coś innego. Mocno trzymam, żeby z Wiórkiem nie było tak jak z nim, żeby płuca były ok.
- Panna Fiu Fiu
- Administrator
- Posty: 7609
- Rejestracja: 07 lip 2013, 17:15
- Miejscowość: Chorzów
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Re: Kumple Wiórek & Fredi - CHORZÓW - adopcja WSTRZYMANA
Miał RTG i ma przebudowane nozdrza. Natomiast u niego apetyt jest - tylko przez zwichniętą żuchwę ma problemy z jedzeniem. Dzisiaj znowu ma prawie 600 g, czyli idziemy w dobrą stronę.
A co wyszło u Euzebiusza?
A co wyszło u Euzebiusza?
- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Kumple Wiórek & Fredi - CHORZÓW - adopcja WSTRZYMANA
Rak płuc. Rozsiane mikrozmiany niewidoczne dla aparatury, dopiero na sekcji.
Jak nie je z powodu żuchwy to mnie uspokoiłaś.

Jak nie je z powodu żuchwy to mnie uspokoiłaś.
- Panna Fiu Fiu
- Administrator
- Posty: 7609
- Rejestracja: 07 lip 2013, 17:15
- Miejscowość: Chorzów
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Re: Kumple Wiórek & Fredi - CHORZÓW - adopcja WSTRZYMANA
Oby jednak nie.
Co ma być to będzie, my się nie martwimy!


Re: Kumple Wiórek & Fredi - CHORZÓW - adopcja WSTRZYMANA
A z biedaka żuchwą nie da się nic zrobić czy musi przytyć do operacji ?
- Panna Fiu Fiu
- Administrator
- Posty: 7609
- Rejestracja: 07 lip 2013, 17:15
- Miejscowość: Chorzów
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Re: Kumple Wiórek & Fredi - CHORZÓW - adopcja WSTRZYMANA
Żuchwy nie da się zoperować. Wiórek może nauczyć się z nią żyć ale "wyleczyć" się jej nie da.Lusia123 pisze:A z biedaka żuchwą nie da się nic zrobić czy musi przytyć do operacji ?