CAVIARNIA

mopki jakby trochę mniejsze, to fakt, ale przynajmniej nie jest im tak gorąco... fryzurki fajne

Prosimy o Kciuki za Kubusia.
U nas ciągłe coś, spokój nie może za długo trwać. Jak Gwiazdka zdrowienie to Kubuś choruje i tak na zmianę.
Na szczęście Danka i Mariolka nie dają powodów do zmartwień. A Gwiazdka póki co to okaz zdrowia.

Kubuś schudł, zrobił się mało ruchliwy, właściwie w ogóle nie chodzi po klatce.Gdzie go zostawię w klatce to mogę mieć pewność ,że za kilka godzin będzie w tym samym miejscu.
Oczy ma matowe i zamglone i bardzo wyłupiaste, prawdopodobnie już nie widzi albo bardzo mało.Oczka zakrapiamy
Przy poidle nie pamiętam, kiedy go widziałam ostatni raz więc go dopajam strzykawką.
Przyjmuje coraz więcej rożnych leków, które mu na jedno pomagają a na drugie szkodzą.
Steryd go od roku ratuje przed rakiem ale uszkadza nerki. Na nerki też osłonowo coś bierze,
a sterydu odstawić nie możemy.
Co 2-3 dni jeździmy na kroplówki dostaje roztwór Ringera, B12 i inne witaminy.
Pozytywne jest to, źe ma apetyt i sam je.
Ale wszystko podtykam mu pod nos ,bo nie wiem czy do miski sam dotrze jak zgłodnieje.

Kubuś chłopie trzmaj się

Kciukamy

Stokrotka warto byloby Kubusia zmusiac do chodzenia. MAlo aktywne swinki sa mniej odporne. Zrob to malymi krokami. POstaw mu miske z jedzonkiem bardzo niedaleko zeby musial sie lekko przesunac a potem coraz dalej.
za zdrowko

za Kubusia

My też trzymamy

Kubusiu, nie wygłupiaj się ciocia niedługo przyjedzie, to ci na tą małą, chudą dupkę da klapsy, jak nie zaczniesz jej "ruszać z posad" ruch, to zdrowie poganiaj troszkę dziewuszki, to nabierzesz sił ! mięśnie rozruszasz, nabierzesz wigoru... trzy fajne kobitki czekają, a ty leżysz odłogiem
do boju koleżko ! bo tam przyjadę !

Dawno nas nie było.
Mariolka i Danka to okazy zdrowia. Danka przejęła rządy w klatce i dokuczała starszym świnkom więc siedzi tylko ze spokojną Mariolką.

Gwiazdka siedzi osobno bo znowu jest chora, schudła do 814 g, na grzbiecie zrobił jej się kaszak, który miała powierzchownie czyszczony. Jak rana się zasklepi to czeka ją kolejna już 7 operacja jeszcze we wrześniu.
Widzą się z Danką przez kraty bo siedzą w 1 klatce przedzielonej kratą i jak tylko Gwiazdka podchodzi do kraty to zaraz wyskakuje Danka i zaczyna cykać.

Kubuś również został oddzielony jak, pisałam kilka postów wyżej nadal jest bez zmian.
Prawie w ogóle się nie porusza i nie widzi, na szczęście samodzielnie je.
Myślę, że nawet jest szczęśliwszy sam , nikt mu nie dokucza i nie kradnie jedzenia.
Jego klatka stoi przy klatce dziewczyn ale zupełnie na nie nie reaguje.
Przyjmuje dużo różnych leków, kroplówek, kilka razy dziennie ma smarowane ma łapki .
Niestety chudnie dzisiejsza waga to tylko 960g.
Miał robione badania i ma podwyższony mocznik i nerki mu siadają, nie wspominając już o tym że ma nowotwór, który zdiagnozowano równo rok temu w Medicavecie.