Cacanka[*] & Sąsiadek[*] + Bajka & Brawurka

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
rogatka

Re: Cacanka & Sąsiadek - moje dwa skarby!

Post autor: rogatka »

Co u dziewczynek? :photo:
Granvelle

Re: Cacanka & Sąsiadek - moje dwa skarby!

Post autor: Granvelle »

Wybacz Rogatko, że tak długo nie odpisałam. Mam za 2 miesiące maturę i miałam 2 dentystyczne operacje przez ostatnie 3 tygodnie. Zdjęcia porobiłam, ale nie mam kiedy wstawić. Aktualnie cały tydzień mam na maksa zawalony nauką. W następny weekend spróbuję wstawić, ale nie obiecuję.
Co do dziewczynek - u Cacanki wszystko dobrze, natomiast z Sąsiadkiem w tym tygodniu jedziemy do weta, bo na jednym boczku ma dość przerzedzoną sierść, ale nie jest to ani grzybek, ani pasożyty. Na początku gdy to zauważyłam to bagatelizowałam problem, bo myślałam, że po prostu trochę sierści wyrwała jej Cacanka (na raz miały ruje i szalały po klatkach...), ale jednak byłam w błędzie. Nie wygląda to bardzo źle. Wydaje mi się, że to jest takie przerzedzenie jak u Cacanki na grzbiecie z powodu łupieżu. Trudno mi cokolwiek na ten temat jeszcze napisać, bo w internecie nie spotkałam się z podobną sprawą.
Jedzą i bobczą ładnie :D Cały czas mają połączone 2 klatki (120+100) oraz stały wybieg (z którego bardzo rzadko korzystają).

Pozdrawiam serdecznie :buzki:
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Cacanka & Sąsiadek - moje dwa skarby!

Post autor: martuś »

Wyłysienia po bokach brzucha mogą świadczyć o cystach jajnikowych. Koniecznie sprawdźcie ją pod tym kątem.
Zdrówka dla dziewczynek i czekamy na fotki :buzki:
Obrazek
Granvelle

Re: Cacanka & Sąsiadek - moje dwa skarby!

Post autor: Granvelle »

Dziękujemy :D
Na 99% to nie są cysty, ponieważ ta mniejsza ilość sierści nie występuje w tych miejscach koło brzucha. Są bliżej przednich łapek i trochę wyżej niż boczki. No i Sąsiadek nie ma ani jednego łysego miejsca! ;) Do weta i tak musimy iść aby obciąć zadziory/ostrogi na łapkach.
Granvelle

Re: Cacanka & Sąsiadek - moje dwa skarby!

Post autor: Granvelle »

Kilka dni temu byliśmy u weta. Badania nic nie wykazały, jednak wet podejrzewa, że mogą to być pasożyty. Obydwie dostały zastrzyki i zostały popsikane czymś przeciwko grzybom i pasożytom. Jeśli stan skóry/owłosienia poprawi się, to za 10 dni znów się wybierzemy do weta i trzeba jeszcze raz powtórzyć zabieg. Jeśli się nie poprawi to tym bardziej trzeba przyjść i wet zrobi o wiele bardziej szczegółowe badania.

Jeśli to pasożyty, to skąd mogły się wziąć tak nagle? Z sianka...? :o
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Cacanka & Sąsiadek - moje dwa skarby!

Post autor: joanna ch »

z siana, karmy, od innych zwierząt
Granvelle

Re: Cacanka & Sąsiadek - moje dwa skarby!

Post autor: Granvelle »

Melduję, że u panienek już wszystko dobrze. :D Testujemy nowe karmy, jednak najlepsza jest CN.
W wyznaczonym terminie poszliśmy po drugi zastrzyk do weta i wszystko się unormowało. :jupi:

A teraz wyglądamy tak:
Obrazek

Im więcej lat im upływa, tym bardziej obawiam się o ich zdrowie, bo jednak to już są wiekowe świnie.
rogatka

Re: Cacanka & Sąsiadek - moje dwa skarby!

Post autor: rogatka »

O rany ale mają posiadłość :shock: :love:
Fionka2014

Re: Cacanka & Sąsiadek - moje dwa skarby!

Post autor: Fionka2014 »

Fajny apartament maja :)
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Cacanka & Sąsiadek - moje dwa skarby!

Post autor: joanna ch »

Super mają, to 100tka i 120tka prawda? Mam taką kuwetę jak ta szara, ze zdrowegozwierzaka :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”