Iker - zdrowy białas :) zamieszkał u AniD.

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23164
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Iker - [Wawa] po operacji. adopcja wstrzymana - leczenie

Post autor: porcella »

Haha, ale on się lepiej zachowuje w klinice, niz w domu! Może klinikę uznał za prawdziwy dom?
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
DankaPawlak

Re: Iker - [Wawa] po operacji. adopcja wstrzymana - leczenie

Post autor: DankaPawlak »

No właśnie nie! w klinice i w miejscu, w którym się boi, adrenalina mu rośnie i organizm jest w trybie podwyższonej gotowości, więc wydaje się, że zwierzakowi się polepszyło. W domu stres odpuszcza, zwierzak czuje się bezpiecznie i zaczyna odreagowywać. I choróbska wyłażą, podwyższone temperatury i inne takie.
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23164
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Iker - [Wawa] po operacji. adopcja wstrzymana - leczenie

Post autor: porcella »

Może tak być. Ale zrastać się zaczął w domu, co jest wprawdzie zasługą aloesu, nie moją, ale fakt jest faktem. Ciekawy przypadek... Białasek. Od początku był rąbnięty z lekka :-)
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
silje
Moderator globalny
Posty: 8033
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
Miejscowość: Sztum/Czernin
Lokalizacja: woj. pomorskie
Kontakt:

Re: Iker - [Wawa] po operacji. adopcja wstrzymana - leczenie

Post autor: silje »

Dobre wieści w sumie :) Choć nie wiadomo co mu jest. A może naprawdę nic?
Niech to będzie nic :fingerscrossed:
Danka ma rację- może tak być, że w klinice on jest bardziej zwarty i gotowy, bo kojarzy miejsce z zabiegami. Jest czujny, dlatego może się wydawać, że w lepszej formie.
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Sajka, Imre, Lotka +22 w DT
Awatar użytkownika
Chrumka
Moderator globalny
Posty: 2039
Rejestracja: 10 lip 2013, 7:56
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Praga Południe
Kontakt:

Re: Iker - [Wawa] po operacji. adopcja wstrzymana - leczenie

Post autor: Chrumka »

:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
Inez
Posty: 2175
Rejestracja: 12 lip 2013, 17:49
Miejscowość: Niedzica
Lokalizacja: Niedzica
Kontakt:

Re: Iker - [Wawa] po operacji. adopcja wstrzymana - leczenie

Post autor: Inez »

On jest facetem - wie kogo ruszy i gdzie się rozkleić. :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Obrazek

W pilnych sprawach proszę o pw.
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23164
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Iker - [Wawa] po operacji. adopcja wstrzymana - leczenie

Post autor: porcella »

Też! Do mnie pijesz ;)? Że ja niby taka wrażliwa jestem i od razu do doktora lecę? :D wetki go lubią i hołubią, namordowały się - zwłaszcza dr Judyta :-) i też chcą, żeby był łaskaw się zrosnąć, skoro już udało się ten ropień wielki usunąć.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
DankaPawlak

Re: Iker - [Wawa] po operacji. adopcja wstrzymana - leczenie

Post autor: DankaPawlak »

Mniej więcej 1,5 godz. temu widziałam Ikerka w Medicavecie.
Taki wystraszony Biduś mały w pomarańczowym schowanku.
Jak mu podsunęłam ulubione jabłko Munia, to się zainteresował - to dobry znak :)
:fingerscrossed:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23164
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Iker - [Wawa] po operacji. adopcja wstrzymana - leczenie

Post autor: porcella »

Bo on lubi jabłka, a najbardziej skórki.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
Inez
Posty: 2175
Rejestracja: 12 lip 2013, 17:49
Miejscowość: Niedzica
Lokalizacja: Niedzica
Kontakt:

Re: Iker - [Wawa] po operacji. adopcja wstrzymana - leczenie

Post autor: Inez »

porcella pisze:Też! Do mnie pijesz ;)? Że ja niby taka wrażliwa jestem i od razu do doktora lecę? :D wetki go lubią i hołubią, namordowały się - zwłaszcza dr Judyta :-) i też chcą, żeby był łaskaw się zrosnąć, skoro już udało się ten ropień wielki usunąć.
No, bierzesz na kolanka, aloesem obkładasz, smakołyki podtykasz, zainteresowanie non stop :neener: U weta choćby nie wiem co tak go rozpieszczać nie będą.
Obrazek

W pilnych sprawach proszę o pw.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”