On aż tak dużo nie urósł, ale fakt- zmężniał

. A przy małym, 315g ważącym Ozim wygląda nad wyraz okazale

I ja się cieszę, że udało się stworzyć zgodną parę (mam nadzieję, że tak zostanie

), bo wcześniej próbowałam Igorka połączyć z dwoma innymi (dorosłymi) samcami i słabo to wyglądało. Igorek jest bardzo napastliwy. Wobec Oziego zachowuje się naprawdę spokojnie, jest wręcz idealnym wujaszkiem. Wszystko robią razem.