Marianna i maluszki już niedługo będą gotowi do adopcji. Dzieciarnia musi osiągnąć dobrą wagę, Marianna nabrać siły, okropnie była zmęczona, ale idzie ku dobremu.
To przedstawiam całą piatkę z mamusią (zdjęcia jeszcze jak mieszkały z Marianną):
A teraz dzieciaki:
Mamrotka - do adopcji razem z Marianną.
Honey
Mimiś

Mimiś był najsłabszym maluszkiem. W pewnym momencie waga spadła krytycznie i bardzo sie o niego martwiłam. Wymagał dokarmiania ręcznego. Na szczęście wszystko poszło dobrze.
Ufi

Ufi miał bardzo duże problemy z oczkami, doktor jak zobaczyła to tylko kręciła głową. Oczka uratowane !!!
Cece
Chłopcy będą mieli oddzielne wątki (Honey i Mimiś; Ufi i Cece)