Tosio i Wafelek za TM [Nowy Dwór Gd]

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Wafel i Tosio schorowane [Nowy Dwór Gd]

Post autor: sosnowa »

Mocno trzymam. Biedacy straszni z nich.
magmagpie

Re: Wafel i Tosio schorowane [Nowy Dwór Gd]

Post autor: magmagpie »

Tosio... mniej charczy ale cały czas ma śluz w drogach oddechowych
Wafel - trochę przyzwyczaił się do zastrzyków, ale zastrzyki średnio zmniejszają wytrzeszcz.
dalej marudni nad miską.
MAS - jak zawsze pełna oddania podrzuca trawkę i mleczyki...
Awatar użytkownika
Beatrice
Posty: 2855
Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
Miejscowość: Lublin
Kontakt:

Re: Wafel i Tosio schorowane [Nowy Dwór Gd]

Post autor: Beatrice »

I co z chłopcami!? Jak ja mogłam przegapić to wszystko! Słuchajcie, jeśli mogę jakoś pomóc jestem tu do Waszej dyspozycji! Nieskończenie mocno ściskam kciuki za te przepięknych panów! :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :buzki:
Moje świnki - Belinda i Pernilla :
Obrazek
oraz mopsik Bella
Pamięci ukochanego Icunia i poprzedzającej go Wielkiej Czwórki...
magmagpie

Re: Wafel i Tosio schorowane [Nowy Dwór Gd]

Post autor: magmagpie »

Na razie kciuki są najpotrzebniejsze
Wafel w środę ma jechać na rtg i vet zobaczy, które zęby są pod ropą i ustali się co dalej...
Oczko niestety nie zmiejszyło się - tym bardziej wskazuje to na pastorellozę, biedach chodzi tak ciapowaty, ale dzielnie znosi zastrzyki i nie gniewa się na MAS
Tosio - jak to po enrofloksacynie, przestał jeść, ma słaby apetyt, obaj w środę stawiają się do kontroli
Jedyne światełko - Tosio kocha biolapis, nie wypuszcza strzykawki z paszczy i wystawia się chętnie po kolejną porcję. MAS mu nie żałuje ;)
Także prosimy o ciepłe myśli dla chłopaków, bo jadą na nieciekawym wózku, dużo miłości wskazane :pocieszacz:
Awatar użytkownika
Kluskaxyz
Posty: 900
Rejestracja: 12 cze 2017, 20:29
Miejscowość: Gliwice
Kontakt:

Re: Wafel i Tosio schorowane [Nowy Dwór Gd]

Post autor: Kluskaxyz »

Przesyłam ogrom ciepłych myśli dla obu gentlemenów :buzki: :buzki: . Przeszli oboje bardzo dużo a wciąż ich szanse stoją pod znakiem zapytania :(. A zastrzyki choć konieczne są okropne, też mam do nich ogromną niechęć. Życzymy wytrwałości i siły dla obu oraz dla MAS -, przede wszystkim żeby przestało boleć i żeby zechciały jeść.
Awatar użytkownika
doma2005
Posty: 845
Rejestracja: 02 sie 2017, 12:01
Miejscowość: szczecin
Kontakt:

Re: Wafel i Tosio schorowane [Nowy Dwór Gd]

Post autor: doma2005 »

:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
Beatrice
Posty: 2855
Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
Miejscowość: Lublin
Kontakt:

Re: Wafel i Tosio schorowane [Nowy Dwór Gd]

Post autor: Beatrice »

Z całego serca popieram! Jesteśmy z Wami! :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :buzki:
Moje świnki - Belinda i Pernilla :
Obrazek
oraz mopsik Bella
Pamięci ukochanego Icunia i poprzedzającej go Wielkiej Czwórki...
magmagpie

Re: Wafel i Tosio schorowane [Nowy Dwór Gd]

Post autor: magmagpie »

brak dobrych wieści
Tosio - zęby mu nachodzą na siebie po lewej, dzisiaj miał korektę w narkozie. gile bez zmian
Wafel -tu jeszcze gorzej. Ostatni trzonowiec pod ropą, dr ząb się nie dał wyrwać w całości, za dwa tyg powtórka z rozywki
Wafel jest klapnięty, MAS go dokarmia ręcznie. Żal, żal, żal :glowawmur:
Awatar użytkownika
Kluskaxyz
Posty: 900
Rejestracja: 12 cze 2017, 20:29
Miejscowość: Gliwice
Kontakt:

Re: Wafel i Tosio schorowane [Nowy Dwór Gd]

Post autor: Kluskaxyz »

Chłopaki wracajcie do walki :pray: . Tyle świnkowego życia ze świnkowymi smakołykami przed Wami :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3915
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Wafel i Tosio schorowane [Nowy Dwór Gd]

Post autor: zwierzur »

U nas na hasło: "biolapis" jest natychmiastowy odzew: "plujemy towarem i chodu"! Jedziemy, jak czytam, na podobnym wózku... Nasz też ma kwadratowe koła i trzęsie bez litości. Staramy się nie dać. Wam też sił do walki!
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”