Dziewczynki są pełne energii, ruchliwe, gadatliwe, ale jeszcze troszkę dzikuski, chociaż jak już dadzą się złapać, to grzecznie siedzą na rękach i lubią pieszczoty. Są prawie identyczne, ale dzięki wskazówkom Ilony i własnym obserwacjom, potrafię już je odróżnić.
Jedna jest trochę większa i ma ciemniejsze obwódki uszu. Jest liderką, głośniejszą, odważniejszą, ciekawską i trochę zadziorną. Więcej czasu spędza na środku klatki, rzadko ucieka, żeby się schować, okupuje miseczki i zawsze jest pierwsza, gdy coś smacznego w nich się pojawia. Zdarza się, że zaczepia siostrę i trochę jej dokucza, doskakuje albo odgania od jedzenia (może właśnie dlatego jest większa), ale nie zauważyłam jakiś niebezpiecznych sytuacji.
Druga jest mniejsza, jaśniejsza, bardziej nieśmiała i strachliwa. Upodobała sobie piętro domku i najczęściej tam ją można znaleźć. Jeszcze ucieka przed ręką, ale złapana nie wyrywa się i lubi drapanie za uszami. Czasem dostarczam jej smaczniejsze kąski do kryjówki, zanim siostra zje wszystko sama.
Smaczki prosto z działki
Siostrzyczki

Pierwsze mizianko na kolanach Dużej

