CAVIARNIA

tak, mozna powiedziec, ze tutaj maja swira na punkcie swinek. moja to peruwianka z papierami. skora swinki wyglada dobrze, nie dzieje sie na niej nic. wet widzial i tez nic niepokojacego nie zauwazyl. jednak mnie cos martwi-swiniak nie lubi glaskania,drapania. po chwili piszczy. i to glosno, warczy, zgrzyta zebami. nie wiem jak mamy go przyzwyczaic. teraz mysle, ze moze to jest zwiazane z tym drapaniem? przestaje glaskac, swiniak przestaje piszczec. bywa tez, ze piszczy nawet jak lezy na mnie i zasypia( wlasnie teraz to robi ). nie rozumiemy jeszcze wielu sygnalow prosiaka. je mi z reki, zalatwia sie do kuwetki, takze nie mam wielu problemow z nim, oprocz tego, ze on nie czuje potrzeby glaskania. np teraz mruzy oczy, po prostu lezy, ja go nie dotykam i zgrzyta zebami...

To jednak może być objaw problemów ze skórą. Jeśli nie wszoły ani grzybica, to może świerzbowce? Powodują dotkliwe swędzenie i ból, przez co świnki są nerwowe i nie lubią, żeby je głaskać. Przeciwko świerzbowcom najlepsze są preparaty przeciwpasożytnicze z iwermektyną, selamektyną lub moksydektyną, np. Advocate dla kotów. Musisz tylko ustalić z weterynarzem odpowiednią dawkę - podaje się krople na skórę.

A wet zebrał zeskrobiny? Bo bez tego takie ocenianie "na oko" nie jest dużo warte. Moja też piszczała przy dotykaniu a okazało się że ma pasożyta-łupież wędrujący (cheyletiella).

a jak wygladala skora waszych swinek? u mojej jest wszystko ok. oprocz tego, jeszcze linieje, nie wiem czy duzo czy malo. no zostawia na mnie swoje wlosy. wet nie pobral zeskrobiny.

Jak dla mnie wyglądała normalnie, poza tym przy gęstym futrze to ciężko coś zauważyć. Oczywiście w gorszym stadium jak już choroba bardziej zaatakuje to widać łysiny, strupy itp ale ja akurat wyłapałam to pierwszego dnia jak świnia zaczęła się nienormalnie zachowywać i po tygodniu było już wyleczone.

poza tym świnki w nowym domu często dostają na dzień dobry grzybicy - ze stresu z nowego miejsca.

okej. dzieki wielkie, ciesze sie,ze tu sie odezwalam. przejde sie do weta. nie ma co czekac. jeszcze raz dziekuje.

Ja swojej kupuję gryzaki melisowe. Melisa działa uspokajająco, przeciwbakteryjnie na przewód pokarmowy.Dodatkowo umożliwia ścieranie zębów świnkom morskim. Więc masz 2 pieczenie na 1 ogniu:)

Co sądzicie o kolbach Vitacraft?

Których konkretnie?

Dawałam moim te z lucerną, bo wydawały mi się najbardziej ok, ale już ich nei lubię bo prawdopodobnie na tym, Choco sobie ząbek rozwaliła (pękł wzdłuż).