Strona 2 z 445
Re: Pieszczoch
: 15 sty 2014, 17:41
autor: Assia_B
a jaki słodki i kochany

to zdjęcie z wczoraj

muszę podmienić te z podpisu bo to jest fajniejsze

Re: Pieszczoch
: 21 sty 2014, 22:39
autor: LidkaK
Cudny jest ten Twój Pieszczoch
Miał wielkie szczęście, że do Was trafił
A ci jego poprzedni właściciele to delikatnie mówiąc ludzie bez serca

Re: Pieszczoch
: 22 sty 2014, 20:25
autor: Assia_B
LidkaK pisze:Cudny jest ten Twój Pieszczoch
Miał wielkie szczęście, że do Was trafił
A ci jego poprzedni właściciele to delikatnie mówiąc ludzie bez serca

Zgadzam się z tym, że jest cudny

Cieszę się, że mogłam go uratować i dać mu szczęście. Myślę, że jest szczęśliwy z nami bo cieszy się na nasz widok, podskakuje, a jak biega po pokoju to już praktycznie zawsze do nas przybiega.
O poprzednich właścicielach już nic nie powiem, bo szkoda słów i nerwów :/
A teraz dwa nowe zdjęcia Pieszczocha zrobione przed chwilą. Chyba polubił nową karmę (Crispy Muesli), bo jak zjadł to wyglądał z klatki i chyba chciał powiedzieć: "Gdzie ukrywasz tą moją nową karmę?" Tak jak myślałam, stara karma znów została

Re: Pieszczoch
: 22 sty 2014, 20:57
autor: Ewaunia
Moje panny też uwielbiają Crispy Muesli. To ona zawsze pierwsza znika z miseczek.
Piękny ten Twój Pieszczoch.
Powinien się nazywać Szczęściarz, miał chłopak farta, że do Ciebie trafił.
Re: Pieszczoch
: 22 sty 2014, 21:05
autor: Assia_B
Dosłownie farta... Bo został zamknięty w piwnicy w domu pseudo "właścicieli"... W bloku byłaby jeszcze szansa, że ktoś idąc do piwnicy usłyszałby jak piszczy... Na szczęście "właściciel" się przyznał i można było Pieszczocha uratować

Re: Co nowego u Pieszczocha :)
: 08 lut 2014, 22:09
autor: Assia_B
Dawno już nic nie pisałam
Pieszczoch czuje się u nas coraz lepiej, tak przynajmniej myślę patrząc na jego zachowanie i ogólną radość. Ostatnio niestety mieliśmy ciężki okres, ponieważ świnka nabawiła się zapalenia oskrzeli, była strasznie markotna, prawie cały czas spała no i kichała. Wybraliśmy się do weterynarza w Katowicach i po zastosowaniu antybiotyku na szczęście choroba szybko się skończyła.
Dzisiaj Pieszczoch dostał swoje pierwsze legowisko. Początkowo nie był do niego przekonany i wybierał leżenie na swoim starym kocyku, ale chyba powoli zaczyna się do niego przyzwyczajać.
Z innych nowości, zmieniliśmy starą "zwyczajną" karmę na Versele - Laga, a dokładnie na Crispy Muesli. Pieszczoch jest z tej zmiany bardzo zadowolony.
Poniżej zdjęcia z legowiskiem

Re: Co nowego u Pieszczocha :)
: 08 lut 2014, 23:29
autor: Miłasia
Śliczny chłopak

.
Dużo zdrówka malutki

Re: Co nowego u Pieszczocha :)
: 08 lut 2014, 23:34
autor: LidkaK
Jak dobrze, że Pieszczoch jest już zdrowy

Słodziutki kluseczek z niego
Super jest to jego nowe legowisko.
Re: Co nowego u Pieszczocha :)
: 09 lut 2014, 12:09
autor: Assia_B
Legowisko kupiłam za 9,50 w sklepie z chińskimi rzeczami

Jest w kratkę i sa na nim misie

Spodobało mi sie i postanowiłam kupić

Re: Co nowego u Pieszczocha :)
: 15 mar 2014, 14:23
autor: Assia_B