Bia - śliczne cudo

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15290
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Bia - śliczne cudo

Post autor: sosnowa »

Jak ona się ma?
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3851
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Bia - śliczne cudo

Post autor: zwierzur »

sosnowa pisze:Jak ona się ma?
Jest cudowna! :love: Towarzyska, rozgadana, ruchliwa. Weszła w stado i jego zwyczaje uznała za swoje. Opędza się od awansów chłopaka, śmiało pyskuje dziewczynom. Wszędzie jej pełno, wszystkiego jest ciekawa. Jakby chciała nacieszyć się "na zapas", nie marnując ani odrobinki z tego, co oferuje jej przynależność do sierściuchowej wspólnoty. Uszczęśliwiłaby każdą zagrodę świńską. Zdrówko, póki co, bez zmian, czyli dobrze i niech tak zostanie. :fingerscrossed:
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23114
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Bia - śliczne cudo

Post autor: porcella »

Dobrze to czytać!
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
Beatrice
Posty: 2855
Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
Miejscowość: Lublin
Kontakt:

Re: Bia - śliczne cudo

Post autor: Beatrice »

Kochane Biatko... :( :buzki: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Moje świnki - Belinda i Pernilla :
Obrazek
oraz mopsik Bella
Pamięci ukochanego Icunia i poprzedzającej go Wielkiej Czwórki...
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3851
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Bia - śliczne cudo

Post autor: zwierzur »

Nie uwierzycie, ale Bia rośnie! Wszerz. Kawał z niej świnki się zrobił. Wesolutka jest, żerta, śliczna, przemiła. Guz -tfu! tfu! - siedzi cicho. :fingerscrossed: A ja, z pewną nieśmiałością, liczę na to, że ona sobie z tym dziadem na boczku dożyje późnej starości... Fajna jest bardzo, mówiąc kolokwialnie. Mordkę ma pogodną nadzwyczaj, zgodna jest, przemiła, kochana... Cacuszko! :love:
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23114
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Bia - śliczne cudo

Post autor: porcella »

To są zadziwiające stworzenia... ciekawe co Dr M na to...
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3851
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Bia - śliczne cudo

Post autor: zwierzur »

porcella pisze:To są zadziwiające stworzenia... ciekawe co Dr M na to...
Jeszcze jej nie widziała. Zobaczy jak będziemy na wizycie kontrolnej z Amelką - pod koniec czerwca lub na początku lipca.
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
Beatrice
Posty: 2855
Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
Miejscowość: Lublin
Kontakt:

Re: Bia - śliczne cudo

Post autor: Beatrice »

Jakie cudowne wieści!!! Widać w Niej wielką radość i wolę życia!Będę ze zdwojoną siłą trzymać kciuki! :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Czekamy na dobre wieści!!!
Moje świnki - Belinda i Pernilla :
Obrazek
oraz mopsik Bella
Pamięci ukochanego Icunia i poprzedzającej go Wielkiej Czwórki...
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3211
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Bia - śliczne cudo

Post autor: urszula1108 »

Od Zwierzurka :love:

Bia na bobie
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3851
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Bia - śliczne cudo

Post autor: zwierzur »

Guz Bii zaczął się powiększać. Na razie nie przeszkadza dziewczynce w niczym. W żaden sposób nie odbiera jej radości ze świnkowego życia: mała je z apetytem, biega, skacze po daszkach i na półkę. Wyleguje się na luzie. Nie widzę oznak bólu, czy jakiegokolwiek dyskomfortu i niech tak zostanie jak najdłużej. Umówię wizytę, niech ją dr obejrzy. Zobaczę, co powie. Póki Bia nie jest apatyczna, nie cierpi - nie wkroczę. Cieszymy się każdą chwilą... :fingerscrossed:
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”