Lamcię niestety zaatakowały cysty na jajnikach i dużo przez to schudła, ale to silna baba jest i już z nią wszystko (poza zaczynającym się podo na obu stópkach, ale to też leczymy oczywiście) jest ok i powoli waga wraca Bemol jest cały i zdrowy, ale kloc jeden trochę porzucił Lamkę dla młodszej Miso i ogólnie myślałam, że jest większym dżentelmenem