Strona 2 z 2

Re: Nawilżacze ultradźwiękowe, a świnka morska...

: 03 paź 2013, 14:05
autor: zagli
Niestety nikt więcej nie napisał, więc ciężko mi ocenić czy taki nawilżacz jest niebezpieczny. Poza tym nie wiem czy Klaudiuszek umiałby przekazać, ze jest mu źle :idontknow:

Po prostu kupię inny typ nawilżacza.

Re: Nawilżacze ultradźwiękowe, a świnka morska...

: 03 paź 2013, 15:00
autor: Skiti
Zawsze możesz kupić inny ;) Przynajmniej nie będziesz zastanawiała się nad skutkami niepożądanymi.

Re: Nawilżacze ultradźwiękowe, a świnka morska...

: 04 paź 2013, 15:00
autor: Jack Daniel's
Taki nawilżacz ma nieco inne działanie, niż odstraszacz :)

"Nawilżacz zbudowany jest z generatora, zalanego i zabezpieczonego przed wodą w korpusie obudowy, oraz membrany piezoceramicznej - jej zadaniem jest przetworzenie impulsów elektrycznych wytwarzanych przez generator na drgania mechaniczne o wysokiej częstotliwości. Membrana w kontakcie z wodą przekazuję energię drgań cząsteczkom wody, co powoduje wyrzucanie ich w górę, a w rezultacie, otrzymywana jest duża ilości mgły oraz fontanna wody o wysokości około 45mm. Czujnik pełni rolę zabezpieczającą - wykrywa, czy poziom wody jest na tyle wysoki, by zakryć membranę; urządzenie nie może pracować poza wodą, i nie pracuje- w momencie wyjęcia nawilżacza z wody, układ jest natychmiast wyłączany, sygnalizując stan czuwania diodą sygnalizacyjną."

Przede wszystkim, ultradźwięki w wodzie inaczej się rozchodzą, a cały układ jest izolowany do powietrza. Więc zwierzęta domowe nie powinny na to reagować, chyba że na świeże powietrze w jego okolicy :)

Odstraszacz natomiast nie ma żadnych izolacji i fale ultradźwiękowe rozchodzą się w powietrzu.

Re: Nawilżacze ultradźwiękowe, a świnka morska...

: 09 sty 2017, 0:38
autor: sempreverde
No właśnie, jak to jest z tymi nawilżaczami?

http://dogcare.dailypuppy.com/can-dogs- ... -6491.html

Tutaj jest w sumie napisane, żeby lepiej nie używać w pomieszczeniu ze zwierzętami. Sama nie wiem... :idontknow: