Pod koniec grudnia przygarnęłam uroczą świnkę, która 29.01 urodziła przecudne maluchy. Z racji, iż dotychczas mieszkali ze mną (i nadal mieszkają ) sami panowie, nie zauważyłam ciąży u samiczki. Lusia urodziła czwórke dzidziusiów, są zdrowe, ruchliwe i baaardzo gadatliwe. Co do płci to na razie nic mi nie wiadomo, zacznę sprawdzać dopiero w 3 tygodniu, ale już teraz wiem, ze jedna dziewczynka zostanie z mamą. Jeśli ktoś byłby zainteresowany, oczywiście po ponad miesiącu bycia z matką, zaopiekować się którymś z maluchów to serdecznie polecam
P.S. Jestem tu od niedawna i nie wiem jak wstawić zdjęcia
Lusia i dzieciaczki
Regulamin forum
Regulamin forum
1. Przed utworzeniem nowego tematu sprawdź przy pomocy wyszukiwarki czy temat był już poruszany na forum - jeśli temat już istnieje postaraj się kontynuować wątek
2. Określ rzeczowo tytuł nowego wątku - tematy w stylu: "Pomocy !!!", "Mam problem ..." utrudniają innym użytkownikom korzystanie z forum
3. Do bezpośredniego kontaktu z innymi użytkownikami używaj skrzynki prywatnych wiadomości, ewentualnie shotbox'a.
Regulamin forum
1. Przed utworzeniem nowego tematu sprawdź przy pomocy wyszukiwarki czy temat był już poruszany na forum - jeśli temat już istnieje postaraj się kontynuować wątek
2. Określ rzeczowo tytuł nowego wątku - tematy w stylu: "Pomocy !!!", "Mam problem ..." utrudniają innym użytkownikom korzystanie z forum
3. Do bezpośredniego kontaktu z innymi użytkownikami używaj skrzynki prywatnych wiadomości, ewentualnie shotbox'a.
Re: Lusia i dzieciaczki
Skontaktuj się z kimś z o jasnozielonym nicku, jeśli chcesz wydać maluszki do adopcji, to będziesz musiała założyć im wątek adopcyjny - podpowiedzą Ci jak to zrobić i dopełnić wszelkich formalności, a potem pomogą znaleźć dobry dom dla maluszków
Re: Lusia i dzieciaczki
Skoro zawsze miałaś samców, i, jak piszesz, nadal ich masz - dlaczego zdecydowałaś się przygarnąć samiczkę?
Re: Lusia i dzieciaczki
Natknęłam się na ogłoszenie samiczki przypadkowo i od razu się w niej zakochałam Posiadam dużo miejsca w domu i dodatkową, wolną klatkę, dlatego pomyślałam, ze ją przygarnę. Samczyków mam dwóch, dobrze się ze sobą dogadują, dlatego nie chciałam już wiecej chłopaków, ponieważ wiem jak trudno ich połaczyc w sensie charakterów i dominacji... Nigdy by mi nawet przez myśl nie przeszło rozmnażać bezmyślnie swinki, chciałam po prostu miec osobno chłopaków i osobno dziewczynki...
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12513
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Lusia i dzieciaczki
A możesz ich trzymać w oddzielnych pokojach? Bo nawet przy żyjących w zgodzie samcach obecność samiczki może spowodować krwawe kłótnie. To po pierwsze. Jeśli chcesz oddać małe świnki na zasadach Stowarzyszenia, musisz się zgłosić do odpowiednich osób, jeśli nie - proszę nie robić tu sobie słupa ogłoszeniowego.