Lusia, Plamka i Frugo - Inka za TM

[dortezka]

łojoj.. biedny paluszek, dobrze, że już się ładnie wszystko zagoiło. Może zahaczyła o matę? i szarpnęła w panice

widoczki piękne. W tym okresie super mieć takie coś niedaleko, bo w domu idzie zwariować

A dzik pewnie chory skoro taki chudy i nic się nie bał. Lepiej uważać, bo nigdy nie wiadomo czym może prątkować

Lusia jeszcze nie przekroczyła 1kg? Na co ona czeka?

[martuś]

Lusia jest malutka więc nawet nie liczę, że przekroczy kilogram. Ona taka trochę "karzełkowata" - wygląda jak dzieciaczek tylko podgardle i fałdy tłuszczu na brzuchu świadczą o tym, że to roczna świnka
Przez wirusa pracuję teraz w mocno skróconych godzinach dzięki czemu rano możemy się wylegiwać w łóżeczku

[Siula]

Cudowne jak zawsze , oczywiście niezmiennie wielbię Lusiolka
Ładnie waży, chciałabym żeby Misia znów miała chociaż 800g

[martuś]

Kwarantanna kwarantanną ale o linię trzeba dbać! Duża weź no przynieś coś pysznego







Frugo nie może przepuścić wspólnej uczty
https://youtu.be/3Au_NyxInCI

[martuś]

Dużej się nudzi pracując z domu i męczy dzieciaczki zdjęciami




Miało być ładne pozowane Dziewczyny grzecznie stoją a Frugo robi głupie miny

[Kropcia]

Oj żeby moje tak ładnie stały do zdjęć Lusia jak zwykle słodziak moja faworytka u Ciebie

[martuś]

Frugo pomaga przesadzać pomidory



Taka niespodzianka nas spotkała na objeździe













Bociany wróciły

[Kropcia]

Oj, ale mnie zadek boli, widząc te zdjęcia. Sama chciałabym polatać z aparatem, pocykać fotki. Już nie wspominam o tym, że brakuje mi ogladania co tydzień spoconych facetów (uroki bycia panią kierownik drużyny piłki nożnej).

Przyroda i Twoje stwory cudowne

[porcella]

Stwory, bociany, wszystko cudowne, ale wyobraziłam sobie zapach sadzonek pomidorów i aż mnie skręciło. Uwielbiam!

[dortezka]

Lusia jest malutka więc nawet nie liczę, że przekroczy kilogram. Ona taka trochę "karzełkowata" - wygląda jak dzieciaczek tylko podgardle i fałdy tłuszczu na brzuchu świadczą o tym, że to roczna świnka

No Margo też nie jest jakaś ogromna.. moje "stare" były o wiele większe.. hmm.. może ona po prostu ma grube kości.. o! to na pewno to!

Piękne widoczki.. tęskno mi aż za normalnym wychodzeniem z domu

Kropcia, dobrze, że dodałaś to w nawiasie