Fisia trafiła do super domeczku i super kochającej i rozrabiającej ekipy z Maszą, która też była naszym tymczaskiem
Jest nam bardzo ciepło na sercu, gdy nasze świnki trafiają do takich domków które chcą nadal adoptować od nas.
zatem
Niech im się żarełko i sianko pod łapki ściele obficie, pieszczotów będzie do woli a na cały domek spływa miłość i szczęście w wielkiej obfitości!
Howgh
