właśnie wróciliśmy do domu.
Mała wybudzona, siedzi sobie na podusi, wygrzewa się, oczka zmrużone, obolała.
Mamy poważne problemy stomatologiczne. ząbki bardzo luźno osadzone, ruchome w większości, poprzerastały, bo od kiedy nie mogła jeść to nie ścierały się.
Teraz głównym problemem był złamany ząbek, który wrastał i ranil policzek, dziąsło, stąd ta ropa.
Uwierzyłam, że może być jeszcze dobrze..
3-pak axxk, Śnieżek 31.12.18(*)
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- dortezka
- Posty: 7493
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: 3-pak axxk, Śnieżek 31.12.18(*)
Może i będzie a ja za to mocno kciukam!
Wątek moich Pipulek:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
- urszula1108
- Posty: 3211
- Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
- Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
- Kontakt:
Re: 3-pak axxk, Śnieżek 31.12.18(*)
Dziękujemy za kciukasy.
Mała skończyła brać antybiotyki 2 maja, przeciwbólowe w sumie po 3 dniach bo nie chciała ich brać za żadne skarby.
Chyba ktoś podmienił mi kosie. Małą znowu szaleje biega w karuzeli cały czas, podkopy robi. Kategorycznie przestała jeść karmę ratunkową i podgryza to co lubi. Znowu opierdziela mnie na każdym kroku i irytuje się jak rękę wsadzam do klatki. Raz sie zapomniała to dała sie pogłaskać i podrapać za uchem.
czyli wszystko wróciło do normy. Wiem, ze to tylko stan przejściowy, bo przy tak ruszających się ząbkach to długo nie będzie dobrze, Ale jest super.
Żeby nei było zbyt radośnie, to wczoraj Sońka wpadła w poślizg i chyba sobie mocno łapke naciagnęła. Jest obolała,wczoraj nie stawała na niej...
Mała skończyła brać antybiotyki 2 maja, przeciwbólowe w sumie po 3 dniach bo nie chciała ich brać za żadne skarby.
Chyba ktoś podmienił mi kosie. Małą znowu szaleje biega w karuzeli cały czas, podkopy robi. Kategorycznie przestała jeść karmę ratunkową i podgryza to co lubi. Znowu opierdziela mnie na każdym kroku i irytuje się jak rękę wsadzam do klatki. Raz sie zapomniała to dała sie pogłaskać i podrapać za uchem.
czyli wszystko wróciło do normy. Wiem, ze to tylko stan przejściowy, bo przy tak ruszających się ząbkach to długo nie będzie dobrze, Ale jest super.
Żeby nei było zbyt radośnie, to wczoraj Sońka wpadła w poślizg i chyba sobie mocno łapke naciagnęła. Jest obolała,wczoraj nie stawała na niej...
- Siula
- Posty: 4005
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: 3-pak axxk, Śnieżek 31.12.18(*)
oj dzisiaj wszyscy mieli ciężką noc, ja nie mogłam spać, zwierzaki tak samo. Mała o 2 w nocy wzięłą sie za robienie podkopów i generalne przemeblowania w klatce. A jak jej sie znudziło obgryzała domek drewniany przez godzinę. Cieszyłam się zamiast się złościć, bo znowu wszystko może jeść i gryźć wszystko jak ja nie mogłam znieść tej strasznej ciszy w klatce....