
Urszula, na czajki wystarczy przejechać się autostradą, 100% będą, w okolicach AOW na zjazdach masz też różne małe bajora, też mogą być
 
 W przyszłym tygodniu i ja coś podrzuce, beda sieweczki, bedzie zuraw i może coś jeszcze

Moderatorzy: Panna Fiu Fiu, Dzima, kakazuma

 
 
Dziękuję za podpowiedźDropsio pisze:Katia, gniazdujace? Po czym wnioskujesz? Ale i tak fajnie
Urszula, na czajki wystarczy przejechać się autostradą, 100% będą, w okolicach AOW na zjazdach masz też różne małe bajora, też mogą być
W przyszłym tygodniu i ja coś podrzuce, beda sieweczki, bedzie zuraw i może coś jeszcze
 Jak blisko da się do nich podejść? Trzeba z lornetką, czy bez też się rozpozna?
  Jak blisko da się do nich podejść? Trzeba z lornetką, czy bez też się rozpozna? 
 



 
 


 Jaszczurki przepiękne. Miałaś dużo szczęścia, żeby przyglądać się małej konfrontacji dwóch jaszczurek
  Jaszczurki przepiękne. Miałaś dużo szczęścia, żeby przyglądać się małej konfrontacji dwóch jaszczurek 
Też tak uważamProsiak Srosiak pisze: Miałaś dużo szczęścia, żeby przyglądać się małej konfrontacji dwóch jaszczurek

 
 
Dzięki. Może się uda wybrać któregoś dniaDropsio pisze:Urszula - najłatwiej je zobaczyć jak latają - mają bardzo charakterystyczny kształt skrzydeł. Poza tym powinny jeszcze tokować - ich popisowy lot jest nie do pomylenia z czymkolwiek, trzepoczą wtedy skrzydłami, kręcą się w powietrzu, spadają i wzlatują. Poza tym głos też mają charakterystyczny, trochę jak strojone radio. Sam wygląd też jest oczywisty. Myślę że bez trudu dasz radę oznaczyc je z daleka, ale lornetka się przyda, wiadomo że fajniej jest je wtedy oglądać
Z tym pochodzeniem to tak średnio, są raczej dość płochliwe kiedy siedzą na polu, zwłaszcza w stadach. Ale zawsze można próbować zajść je przez las, to zawsze działa, a korzyści są obustronne - ty możesz obejrzeć je z dość bliska zachowujące się normalnie, a one nie będą się płoszyć

 !
!Wnioskuje stąd, bo drugi rok z rzędu widuje dwa osobniki (zakładam, że to parka) w tym samym miejscu - na wilgotnej łące moich sąsiadów. Nie udało mi się zaobserwować gniazda i młodych, ale tak mi to wygląda, że gdzieś tam są.Dropsio pisze:Katia, gniazdujace? Po czym wnioskujesz? Ale i tak fajnie
Urszula, na czajki wystarczy przejechać się autostradą, 100% będą, w okolicach AOW na zjazdach masz też różne małe bajora, też mogą być
W przyszłym tygodniu i ja coś podrzuce, beda sieweczki, bedzie zuraw i może coś jeszcze
Potwierdzam, to charakterystyczne ptaki, aczkolwiek mnie trochę zajęła identyfikacja. Zaczęłam na nie stawiać ze względu na bardzo ciekawy głos.Dropsio pisze:Urszula - najłatwiej je zobaczyć jak latają - mają bardzo charakterystyczny kształt skrzydeł. Poza tym powinny jeszcze tokować - ich popisowy lot jest nie do pomylenia z czymkolwiek, trzepoczą wtedy skrzydłami, kręcą się w powietrzu, spadają i wzlatują. Poza tym głos też mają charakterystyczny, trochę jak strojone radio. Sam wygląd też jest oczywisty. Myślę że bez trudu dasz radę oznaczyc je z daleka, ale lornetka się przyda, wiadomo że fajniej jest je wtedy oglądać
Z tym pochodzeniem to tak średnio, są raczej dość płochliwe kiedy siedzą na polu, zwłaszcza w stadach. Ale zawsze można próbować zajść je przez las, to zawsze działa, a korzyści są obustronne - ty możesz obejrzeć je z dość bliska zachowujące się normalnie, a one nie będą się płoszyć
 
  
 