
Lusia, Plamka i Frugo - Inka za TM
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Tolcia chora...
Toleczka pewnie też tęskni... 

- martuś
- Posty: 10207
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Tolcia chora...
Na pewno tęskni
Wcześniej była bardziej związana z Nalę a teraz nie ma więcej świnek więc tuli się do Nutki.
Tak Toleńka się opycha
https://www.youtube.com/watch?v=Ld8OGwaJw50
Nutka chciała zabrać Toli trawkę ale się nie udało
https://www.youtube.com/watch?v=8PxQ3Y55xns
https://www.youtube.com/watch?v=F-a17UpxzbM
Fotki



Wczorajsze kolankowanie




Tak Toleńka się opycha
https://www.youtube.com/watch?v=Ld8OGwaJw50
Nutka chciała zabrać Toli trawkę ale się nie udało

https://www.youtube.com/watch?v=8PxQ3Y55xns
https://www.youtube.com/watch?v=F-a17UpxzbM
Fotki
Wczorajsze kolankowanie




- diefenbaker
- Posty: 1787
- Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
- Miejscowość: Piaseczno
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Tolcia chora...
Znowu ta gula
ale dobrze, że zaczęła jeść... nie mogę wyjść z podziwu jakie to przytulaki
żeby jeszcze nie chorowały
Tolcia zdrowiej, niech wszystkie gule, ranki, zapalenie się już wygoją
i dużo sił dla Ciebie 





- KARINA2613
- Posty: 190
- Rejestracja: 28 lip 2013, 19:02
- Miejscowość: Koszalin
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Tolcia chora...
trzymamy kciuki za poprawę
my jutro jedziemy, bo już drugi tydzień walczymy z Griszą i jej nie jedzeniem.

my jutro jedziemy, bo już drugi tydzień walczymy z Griszą i jej nie jedzeniem.
- martuś
- Posty: 10207
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Tolcia chora...
Oj to trzymam kciuki
Jedziecie do dr Kasi czy dr Krzysztofa?

- Asita
- Posty: 9429
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Tolcia chora...
Martuś, dobierałaś się już do guli? Coś ściągnęłaś?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- sosnowa
- Posty: 15291
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Tolcia chora...
No właśnie, co tam?
- martuś
- Posty: 10207
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Tolcia chora...
Przepraszam za brak informacji ale brakuje mi czasu na forum.
Do guli dobrałam się dzisiaj z dwóch powodów. Po pierwsze gula przestała rosnąć więc mogłam poczekać. Drugi powód to wczoraj musiałabym to robić sama... Dzisiaj kolega wrócił z urlopu więc on mógł to zrobić a ja trzymałam. Jak ktoś inny trzyma Tolę (a jest to mój tato bo innych chętnych brak) to ona strasznie panikuje tym bardziej że mój tato nie bardzo umie ją "bezpiecznie" przytrzymać.
Dzisiaj udało się bez kłucia bo zerwaliśmy stary strup i wydusiliśmy ropę. Tak na oko to było 1-2 ml ropy z krwią. Tola strasznie się darła
Albo jest już przewrażliwiona i panikuje albo wraca czucie i przez to ją bardziej boli.
Ładnie je cykorię (ale muszę jej trzymać listek), trawka, mniszek, koniczyna, pomidor, koperek i natka pietruszki też jest wciągana. Z poidełka pije, wczoraj dałam Nutce alfalfa z brit to Tola też się dopadła
Na szczęście był połamany ale i tak długo się męczyła z jednym kawałkiem a ja się bałam, że sobie porani dziąsełka twardym kawałkiem...
Przed chwilą wydłubałam jej z pyszczka chyba duży kawałek suszonej marchewki, który musiała znaleźć w karmie
Fajnie, że ma chęć jedzenia ale mogłaby na razie odpuścić twarde pokarmy...
Waga sprzed chwili - Nutka 1010g, Tola 611g (ale wczoraj tylko 3 razy dostała papkę strzykawką a dzisiaj wcale).
Nutka coś dziwnie interesuje się lewym boczkiem Toli i gmera w futrze. Na razie nic nie widać ale boję się, że tam może wyjść martwica po zastrzyku bo Nutka czuje dziwne rzeczy zanim ja coś zobaczę.
Do guli dobrałam się dzisiaj z dwóch powodów. Po pierwsze gula przestała rosnąć więc mogłam poczekać. Drugi powód to wczoraj musiałabym to robić sama... Dzisiaj kolega wrócił z urlopu więc on mógł to zrobić a ja trzymałam. Jak ktoś inny trzyma Tolę (a jest to mój tato bo innych chętnych brak) to ona strasznie panikuje tym bardziej że mój tato nie bardzo umie ją "bezpiecznie" przytrzymać.
Dzisiaj udało się bez kłucia bo zerwaliśmy stary strup i wydusiliśmy ropę. Tak na oko to było 1-2 ml ropy z krwią. Tola strasznie się darła

Ładnie je cykorię (ale muszę jej trzymać listek), trawka, mniszek, koniczyna, pomidor, koperek i natka pietruszki też jest wciągana. Z poidełka pije, wczoraj dałam Nutce alfalfa z brit to Tola też się dopadła

Przed chwilą wydłubałam jej z pyszczka chyba duży kawałek suszonej marchewki, który musiała znaleźć w karmie

Waga sprzed chwili - Nutka 1010g, Tola 611g (ale wczoraj tylko 3 razy dostała papkę strzykawką a dzisiaj wcale).
Nutka coś dziwnie interesuje się lewym boczkiem Toli i gmera w futrze. Na razie nic nie widać ale boję się, że tam może wyjść martwica po zastrzyku bo Nutka czuje dziwne rzeczy zanim ja coś zobaczę.
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Tolcia chora...
martuś
trzymam kciuki za zdecydowaną poprawę

trzymam kciuki za zdecydowaną poprawę
- KARINA2613
- Posty: 190
- Rejestracja: 28 lip 2013, 19:02
- Miejscowość: Koszalin
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*] / Tolcia chora...
o, to bardzo dobre wieści. wreszcie światełko w tunelu i mordka zadowolona, bo napchana jedzonkiem


byliśmy u obojga wetów. zgodnie zaproponowali nam wyprawę do Wrocławia lub stolicy. podobno Grisza wyznała im na zapleczu, że bardzo chce zwiedzić te miasta i poznać innych lekarzy-stomatologówmartuś pisze:Oj to trzymam kciukiJedziecie do dr Kasi czy dr Krzysztofa?
